….premiera „najmłodszej”!
O której pierwsze recenzentki piszą tak:
„Ależ ta książka jest pełna emocji! Jest to chyba jedna najbardziej
poruszających pani książek. Wielkie emocje, prawdziwe uczucia, złość i
miłość, gniew i wdzięczność, rozczarowanie i nadzieja”
i tak:
„Ale mi się podobała ta książka! Jest miłość, niepewność, kompromisy, zrozumienie. No
piękna! Po przeczytaniu tej książki zostaje takie przekonanie, że nie
ważne co by się działo nie można zatracić dobra”.
Ja pisałam ją tak, by Czytelniczka po przeczytaniu ostatniej strony czuła się przytulona. I taką oddaję już niedługo do Waszych rąk.
5 komentarzy
Powiem szczerze że odcinam kupony do 14 listopada, nie mogę się doczekać.
Pozdrawiam
I już prawie jest!! 🙂
:*
można ten czas jakoś przyspieszyć ????
Czekam niecierpliwie ������
Piękna książka, zastanawiam się czy będzie Pani kontynuowała losy Natalii i Damiana?