No i skończyłam! Co teraz…?

Przez Administrator
12 komentarzy

Ano teraz biorę się za „Zemstę”, ale po kolei…

Dziś napisałam ostatnie zdanie w mojej najmłodszej-nieco-starszej (bo miała być przed „Amelią”, a będzie po). Mówię oczywiście o „Spełnienia marzeń!”, która okładkowo należy do serii owocowej, chociaż jeśli chodzi o treść bliżej jej do serii z czarnym kotem (czyli już wiecie, że będzie niełatwo).

Co mogę powiedzieć o tej książce…? Zupełnie nie wiem, jak mi wyszła. Nie potrafię oceniać swoich książek. Mam nadzieję, że Czytelniczkom się spodoba, a to jest ważniejsze, niż moje własne zdanie.
Nie pisała się „sama”, tak jak „Amelia”, ale też temat, który w niej poruszam jest trudny.Czekacie na tę powieść, prawda? Mogę więc w końcu powiedzieć, że NA PEWNO już niedługo się pojawi. I tym razem, gdy w księgarniach internetowych ruszy przedsprzedaż, możecie ją zamawiać. Będę jeszcze podawała linki, no i datę premiery też Wam podam, na razie sama jej nie znam. Pewnie w okolicach lutego’16

A więc… Spełnienia marzeń! 🙂

Może Ci się spodobać...

12 komentarzy

Agnieszka Scheffler 28 listopada 2015 - 15:36

Hurra! Jestem już szczęśliwa, że będzie następna książeczka. Pani Kasiu jest Pani Niesamowita w tym co robi. Pozdrawiam serdecznie

Odpowiedz
ejotek 28 listopada 2015 - 20:20

Spełnienie już od dawna wisi u mnie w pasku z premierach na które czekam…. w końcu się doczekam 🙂 super!

Odpowiedz
Marta Korolczuk 29 listopada 2015 - 09:09

Super 🙂 Hurra !!! Może premierę 14 lutego ? Na Walentego 🙂 Będę mogła bezkarnie poprosić swego "Walentego " o tę książkę w prezencie 😉

Odpowiedz
Alicja Dobry 30 listopada 2015 - 07:37

Piękna, muszę przeczytać 🙂 Ale chyba najbardziej czekam na ,,Zemstę", powodzenia i weny życzę 😀

Odpowiedz
Barbara FIJOŁEK 30 listopada 2015 - 11:16

A ja czekam na swoją w kolekcji? A czy Amelia będzie dodana do kolekcji ? Bo nie wiem czy kupić czy czekać cierpliwie 🙂

Odpowiedz
Katarzyna Michalak 2 grudnia 2015 - 11:04

Amelii na pewno nie będzie w Kolekcji. Kolekcja jest zamknięta, 31 tomów.

Odpowiedz
Anonimowy 30 listopada 2015 - 19:16

Myślę, że może być fajna ta książka.
Ja też myślałam o napisaniu książki a właściwie to już dużą część jej napisałam. Jednak teraz prowadzę bloga, na którym poruszam te tematy co w książce są albo będą zawarte. Chcę zobaczyć na ile one są interesujące 🙂

Odpowiedz
Marta 1 grudnia 2015 - 08:26

Kolejna pozycja, która zostaje wciągnięta na listę pt. "kupić pomiędzy pampersami" ;o) Kiedyś było dla mnie nie do pomyślenia, żeby przez dłuższy czas nie kupić przynajmniej jednej czy dwóch książek. Mówiąc długi czas mam tu na myśli miesiąc.. Teraz każda książka musi czekać na swoją kolej.
Aktualnie w moim mieszkaniu trwa remont i mimo, że mój KsięciunioBezKonia należy do ludzi czytających i ceniących książki, to jednak przy pakowaniu ich wszystkich do kartonów złapał się za głowę przy doliczeniu do pięciuset i zapytał, czy to na pewno jednak jest normalne… No cóż, jest. Nie potrafię wyrzec się tego cudownego zapachu zadrukowanych kartek i ich szelestu, tego momentu gdy otwiera się karton przyniesiony przez kuriera… albo po prostu tej chwili, gdy stoję przed półkami w księgarni. No i jak tu nie mieć, nie kupować… Pominę milczeniem pytanie – i jak tu nie czytać? No, a wracając do naszych baranów – mam taką listę, którą niedługo będę mogła powiesić na lodówce – "kupić pomiędzy pampersami"… Jest tam już kilka książek, w tym Nie oddam dzieci, Amelia, a teraz wiem, że dopiszę Spełnienia marzeń :o)

Odpowiedz
Katarzyna Michalak 2 grudnia 2015 - 11:08

Taaaak, ja też nie potrafię oprzeć się kupowaniu książek…. 🙂 Rozumiem Cię w pełni. 🙂

Odpowiedz
Małgorzata Kozinska 1 grudnia 2015 - 17:38

Z utęsknieniem czekam na Zemstę….:)

Odpowiedz
Katarzyna Michalak 7 grudnia 2015 - 11:57

I dostałyście. Prolog był parę postów niżej.

Odpowiedz
Katarzyna Michalak 2 grudnia 2015 - 11:07

Postawić ostatnią kropkę? Ulga. Radość. Satysfakcja.
I tak, potrafię przejść od razu do następnej książki, potrafię nawet pisać kilka książek na raz – podczas pisania Spełnienia marzeń zaczęłam ze trzy nowe powieści. 🙂

Odpowiedz

Zostaw komentarz