Bez przydługich wstępów:
Już można kupić w przedsprzedaży na empik.com śliczny „Zachcianeczek” (tom II „Poczekajki”, jakby ktoś jeszcze nie wiedział), premiera 27 maja.
W sierpniu „Spełnienia marzeń!” w zupełnie innej „sukience” – Wydawca postanowił włączyć tę powieść do serii owocowej, chociaż nie jest związana z poprzednimi tomami.
Notka wydawnicza:
„Dziś
kończę osiemnaście lat. Już nigdy mnie nie dotkniesz. Już nigdy nie uderzysz.
kończę osiemnaście lat. Już nigdy mnie nie dotkniesz. Już nigdy nie uderzysz.
I
nie zobaczysz nigdy więcej” – To przyrzeka Klaudia sobie i temu, który ją
skrzywdził, gdy staje na progu małego, starego domku, w którym ma nadzieję
odnaleźć spokój i poczucie bezpieczeństwa.
nie zobaczysz nigdy więcej” – To przyrzeka Klaudia sobie i temu, który ją
skrzywdził, gdy staje na progu małego, starego domku, w którym ma nadzieję
odnaleźć spokój i poczucie bezpieczeństwa.
Los
stawia na jej drodze Kamila, który jest przystojny, bystry, krnąbrny i…
niewidomy.
stawia na jej drodze Kamila, który jest przystojny, bystry, krnąbrny i…
niewidomy.
Oboje
są równie samotni, oboje są sobie potrzebni, obojgu grozi to samo
niebezpieczeństwo… Rodzące się uczucie dwojga młodych ludzi budzi zazdrość
tych, którzy powinni stanąć po ich stronie, a o Klaudię upomina się przeszłość,
której ledwie zdołała umknąć.
są równie samotni, oboje są sobie potrzebni, obojgu grozi to samo
niebezpieczeństwo… Rodzące się uczucie dwojga młodych ludzi budzi zazdrość
tych, którzy powinni stanąć po ich stronie, a o Klaudię upomina się przeszłość,
której ledwie zdołała umknąć.
Mimo
to i on, i ona podejmują walkę o swe marzenia, choć cena wydaje się wysoka.
Zbyt wysoka…
to i on, i ona podejmują walkę o swe marzenia, choć cena wydaje się wysoka.
Zbyt wysoka…
Niezwykła
i wzruszająca opowieść, od której nie można się oderwać aż do końca.
i wzruszająca opowieść, od której nie można się oderwać aż do końca.
I okładka:
W lipcu lub sierpniu powrócimy po raz ostatni do „Poczekajki”…
Zaś w październiku coś, o co pytacie w mailach, komentarzach i na fanpejdżu, tadam!:
I jak Wam się podoba ten planik?
Dodam, że jeszcze Was mogę czymś zaskoczyć, a nawet dwoma czymiś, ale na ogłoszenie tych niespodzianek jeszcze za wcześnie…
37 komentarzy
Bardzo mi się podoba 🙂 czekam z niecierpliwością.
Plan cudny *.* Nie mogę się doczekać "Spełnienia marzeń" oraz "Amelii" – zresztą to nic nowego, niecierpliwie wyczekuję na każdą Twoją książkę 😀
A jak mowilam że mi ptaszki z pewnego wydawnictwa cwierkaly na targach o październiku to się śmiała pani że plotka 😉 cieszę się strasznie na Amelię 😉
Zdecydowanie bardziej podobały mi się poprzednie wersje okładek do "Spełnienia marzeń!"
🙂
A "Zachcianek" już zamówiłam i teraz czekam, aż będę mogła odebrać 🙂
Czekam z niecierpliwością. Narazie tez czekam na całą owocową kolekcje po którą pojadę do zaprzyjaźnionego antykwariatu.
Bardzo mi się podoba.
Amelia, nareszcie, może to głupio zabrzmi, ale aż się nie mogę w takim razie doczekać końca wakacji 😉 okładka Spełnienia Marzeń – piękna, pasuje świetnie 🙂
aaaaa Amelia – kocham Panią Kasię <3
Okładka "Zmyślonej" przepiękna!!!!
Cudne okładki!
Spełnienia marzeń juz wisi w moim bocznym pasku "Premier na które czekam" 🙂
Amelia intryguje a Poczekajki…szkoda, że mam w poprzednich sukienkach…
Na niespodzianki też czekam 🙂
Czekam na "Amelię" i "Spełnienia marzeń" (-: Serię poczekajkową już mam, ale okładka "Zmyślonej" jest cudna (-:
Pani Kasiu,
z niecierpliwością czekam na Pani dwie pozycje książkowe – a mianowicie na: "Spełnienia marzeń!" oraz "Amelia".
Co do kontynuacji "Mistrza", to jestem zachwycona!
Jejku! Ale się cieszę! 🙂 Miałam dzisiaj kiepski humor…a ta wiadomość od razu mi go poprawiła! 🙂 Kocham, kocham, kocham Pani książki i Panią <3 Tak się cieszę, że zaraz będę mogła kupić sobie drugi tom serii poczekajkowej, a w sierpniu trzeci, bo już bałam się, że będę musiała czekać na niego do przyszłego roku 🙁 a tutaj taka urocza niespodzianka 🙂 I jak fajnie, że do serii owocowej (mojej ukochanej) dojdzie kolejna książka w pięknej szacie graficznej i ze wspaniałym opisem, który już mnie zaintrygował! 🙂 To będzie kolejna piękna, pełna wzruszeń, ale i na pewno radości opowieść, już nie mogę się doczekać! 🙂 I jeszcze kochana Amelcia :* Ach, jestem zachwycona! 🙂 Przepraszam za to 'zamieszanie' w tym komentarzu, ale pisałam go pod wpływem radości oraz euforii, bo tak się cieszę <3 Pozdrawiam :* Ola.
Jakie miłe wiadomości! W sam raz na poprawę nastroju w ten deszczowy dzień :-).
Pozdrawiam ciepło!
Tak! Tak! Tak! "Spełnienia marzeń" idealnie pasuje do serii owocowej, no i w lipcu… sprawię sobie na urodziny 😀 zapowiada się interesująco 😀 czeka nas dobry rok wydawniczy:) baaardzo się cieszę:)
Pozdrawiam
wspaniale, już nie mogę doczekać się Amelii, ale każdej książki wyczekuję z utęsknieniem, uwielbiam książki pani Kasi
Aaaaaaa!!!!! Kolejne nowości mojej kochanej Pani Kasi)))) Serce się raduje:)
Cieszę się na kolejne nowości, jednak nie mogę się doczekać zapowiadanej "Zemsty" oraz mam cichą nadzieję na kolejne spotkanie z bohaterami moich ukochanych "Krenik Ferrinu".
Fajnie, że się cieszycie, a już za kilka dni ucieszę Was jeszcze bardziej. Obiecuję!
Amelia wychodzi w nowej serii "pełnie emocji", w której miało się ukazać "Spełnienia marzeń" – pamiętacie, jak przymierzałyśmy do niego okładki, ale Wydawca zdecydował, że dobrze się wpisze w serię owocową.
Okej. Tę okładkę też kiedyś przygotowywałam, więc czemu nie.
A co dalszego cieszenia….
Po pierwsze jeszcze przed końcem roku dostaniecie dwie książki, którymi Was zaskoczę, a oprócz tego….
…. w Rosji wychodzi wreszcie "Rok w Poziomce", przemianowany na zupełnie coś innego i z okładką……. zobaczycie same…. :)))
Plan fajny, szkoda tylko że na Targach nie było Zachcianka jak to było przewidywane, no ale grunt że Pani była i się spotkałam z Panią! 🙂
No na brak "Zachcianka" też się lekko zdenerwowałam, bo przyspieszyłam redakcje i okładkę właśnie żeby zdążyć na Targi, a mogłam pracować nad czym innym…. Ale plany się jak widać zmieniają.
Dobrze, że w większości przypadków na lepsze! 🙂
Wspaniałe wiadomości! Kocham Panią, Pani Kasiu! 🙂 Czekam z niecierpliwością na kolejne perełki 🙂
Boże, następna wyznaje mi miłość. ;))) Co na to narzeczeni, mężowie, ukochani???
Okładki jak zawsze przepiękne:) Czekam zatem na premiery :))
KOCHANA p KASIU .A CO Z KSIĄŻKĄ ….DOM NA CZEREŚNIOWEJ …MIAŁA BYĆ W SIERPNIU??????
Ależ macie pamięć. Właśnie dlatego "Spełnienia marzeń" jest w serii owocowej, bo dzieje się w domku na ul. Czereśniowej, natomiast to co miało być "Marzeniami", będzie wydane kiedy indziej pod innym tytułem, ale z taką okładką, że… dziewczyny… coś wspaniałego. Mój niedawno odkryty polski fotograficzny Klejnocik…
Super ten plan!:) Strasznie już chcę przeczytać ,,Amelie" i ,,Spełnienia marzeń" 😀 Aż nie możliwie, że daje radę Pani tak często wydawać te cudowne nowe książki i za każdym razem równie wciągające i co ważne, niepowtarzalne i bogate w treść i emocje 🙂
Cieszę się z tej rosyjskiej nowiny 😀 Co chwila nam Pani jakies swietne niespodzianki szykuje (i sobie),oby tak dalej!
Pani Kasiu Bardzo się cieszę. Nie mogę już doczekać się następnych Pani książek.
"Nie oddam dzieci" przeczytałam w jedno popołudnie. Jejku ale się wzruszyłam, ta książka dała mi dużo do myślenia. Pozdrawiam Agnieszka S.
Pani Kasiu? Czy będzie książka "Dom na czereśniowej"? Pozdrawiam
J.w. "Spełnienia marzeń" to właśnie Domek na Czereśniowej.
Bardzo się cieszę i już nie mogę doczekać się. Kocham Panią i Pani książki <3
Bede bardzo daleko…bardzo długo…ale w końcu Pani wróci..a ze mną zawsze będzie Pani w swoich książkach. A na pocieszeni kupię sobie Poczekajke w nowej sukience..:-*
Dwie ostatnie okładeczki- miodzio ! CUDOWNE ! 🙂
Najbardziej czekam na ,,Spełnienia marzeń".
Piękne okładki i na pewno cudowna zawartość. Czekam. 😉
Pozdrawiam. :**
Nie mogę się doczekać wszystkich książek. Piękne okładki mają ! 🙂
Piekna okladka Zmyslonej.