Wiosna idzie… i rozwiązanie Konkursu Jubileuszowego

Przez Administrator
8 komentarzy

Mam nadzieję, że zrobiło się Wam jeszcze wiosenniej wraz z powrotem na Poziomkową stronę, przyznacie, że ten kurczakowy kolor jest po prostu… wytęskniony. 🙂 A dzisiejszy wpis pozwalam sobie ozdobić czymś, na co czekam tak samo, jak na wiosnę: moimi własnymi konwaliami, które już niedługo będą pachnieć pod oknem. Nie mogę się doczekać!

Kochane moje, komentarzy konkursowych przyszło tyle, że po pierwsze: w pewnym momencie nie nadążyłam na wszystkie odpowiadać (ale nadrobię to), po drugie: stanowczo stwierdziłam, że wybiorę nie jedną, a trzy zwyciężczynie (w Klubie Miłośników zaś dwie), a po trzecie: potraficie poprawić humor nawet w najsmutniejszy dzień.
Dziękuję.

Oto zwyciężczynie Konkursu Jubileuszowego:
Niezapominajka
Kasia Jeziorska
Aleksandra Konieczna
Bardzo serdecznie Wam gratuluję i proszę o przesłanie adresu na mail anowak.koordynator@gmail.com , oprócz adresu poproszę o tytuł książki, jaką sobie życzycie oraz komu mam ją dedykować.

Jeszcze raz dziękuję Wam za udział w konkursie i chyba niedługo ogłoszę następny, ale jaki… Coś wymyślę. 🙂
Do przeczytania!

PS. Bosz… nie ogarniam jak zmieniać kolor w ankiecie. Normalnie oczy mi wypływając, gdy chcę teraz dojrzeć cokolwiek…

Może Ci się spodobać...

8 komentarzy

Nomina 1 marca 2014 - 20:11

Zwyciężczyniom gratuluję. A gdzie jest mój konkursowy wpis?

Odpowiedz
Anonimowy 1 marca 2014 - 21:06

Wszystkie wpisy konkursowe są opublikowane pod konkursem.

Odpowiedz
Agnieszka T 1 marca 2014 - 22:03

Gratuluje i zazdroszczę

Odpowiedz
Kasia Roszczenko 2 marca 2014 - 08:27

Gratuluję!

Odpowiedz
Sylwia Węgielewska 2 marca 2014 - 22:34

Jak tu teraz ładnie, tak żywo i radośnie 🙂 Brakowało mi tych kolorów 🙂
Wybranych w konkursie osobom serdecznie gratuluję 😀

Odpowiedz
niezapominajka 3 marca 2014 - 17:24

Ależ się cieszę! Dziękuję pani Kasiu! Jest mi niezmiernie miło. Nie spodziewałam się! Szkoda, że nie widziałyście min mojej rodziny (a było jej sporo na urodzinach młodszego brata), kiedy odczytawszy z bratowego laptopa werdykt, krzyknęłam z radości na cały dom, jakbym co najmniej wygrała pół miliona w lotka! 😉 Gratuluję pozostałym zwyciężczyniom!
Na blogu poziomkami aż pachnie! Mmm.

Odpowiedz
Anonimowy 3 marca 2014 - 19:41

:)) Ja też się cieszę, gdy Wy się cieszycie. :))

Odpowiedz
Aleksandra Konieczna 4 marca 2014 - 11:33

O widzę, że zareagowałaś podobnie jak ja, u mnie też wszyscy się od razu dowiedzieli co się stało, no. Jeszcze dziś ciężko jest mi uwierzyć w tą wygraną. Gratulacje dla wszystkich!!!

Odpowiedz

Zostaw komentarz