Ponieważ doszły mnie słuchy, że nawet moja rodzina już nie ogarnia, oto czarno na białym: moje książki, dotychczas wydane i te, których premiera się zbliża. Okładki do Ogrodu Kamili jeszcze nie mam, ale gdy tylko będę miała – uzupełnię. Pytanie do Was: które z poniższych czytałyście? Które dopiero przed Wami? Na które macie szczególną ochotę?
89 komentarzy
Trochę tego już jest. Gratuluję 😀
Co czytałam? 😉 Niech no pomyślę… Wszystkie oprócz "Sekretnika", "Lidki" (nadal leży na półce i nie mam czasu :/) i tych, które są w przygotowaniu.
Seria owocowa bardzo ładnie wygląda razem 😀
Jedna z najwierniejszych Czytelniczek i zaległości? Nie wierzę… ;D
Wszystkie!:))
Seria owocowa wizualnie najładniejsza:)
I czekam oczywiście na fantastyczne nowości!:)
Rzeczywiście ładnie się prezentuje "zbiór dzieł owocowych" ;D
Gra tu lacje!
Czytałam wszystkie książki.I to z przyjemnością ogromną.
Przede mną "W imię miłości", ale muszę na nią poczekać i poczekam.
Szczególna ochota na "Przepis na szczęście", jakoś mnie ta okładka już uwiodła.
No i co tu dużo gadać.Patrzę,że…Ogród Kamili" – powieść o wybaczaniu, przyjaźni, miłości i… poszukiwaniu tego, co najważniejsze…
jest w pisaniu… i co ma być? No ochota oczywiście 🙂
(hihihi)Lubie to.
Nooo… myślę, że Ci się Ogród spodoba, Kochana. Nasze klimaty :*
No właśnie coś takiego chciałam ,,czarno na białym'' -) Dziękuję za kolaż 😉
Pozdrawiam.
Specjalnie na Twoje zamówienie! 🙂
oj rzeczywiście trochę tych książek jest :)Ja nie czytałam jeszcze "Mistrza", "Przepis na szczęście", "Wiśniowego Dworku" i "Przepisu na szczęście"..
Czytałam ,,Mistrza" , ,,Nadzieję" , ,,Bezdomną" i ,,W imię miłości" 🙂
Kilka tytułów już za mną, sporo przede mną ale chętnie zagarnęłabym wszystkie i przeczytała raz jeszcze 😀
Uwielbiam wszystkie książki 🙂 przeczytałam już spory dorobek 🙂 Została mi jeszcze seria z kokardką i te w przygotowaniu. Ja muszę pomacać, kupić a że sporo tego jest to tak po każdej pensji po kilka kupuję.
Pozdrawiam Pani Kasiu 🙂
Bardzo się cieszę z takiej Czytelniczki! :*
Czytałam serię z kokardką, z czarnym kotem i tulipanem, a marzą mi się seria owocowa (zwłaszcza najmłodsza) i oczywiście ukochany Ferrin 🙂
PS. Ja wciąż się łapię co jest wydane, a co jeszcze nie 😉
To tam powyżej masz kolorowo na białym, co zostało wydane.
A na ukochany Ferrin i ja czekam. Chociaż znam już treść. 😉
Wszystkie przeczytane i wszystkie, poza "Sekretnikiem" i "Zmyśloną" (czekam na nowe wydanie) stoją w pięknym rzędzie na półce:) No i na "W imię miłości" czekam z niecierpliwością:)
Jakiś medal by się przydał dla wiernych Czytelniczek 🙂
Pięknie się prezentują 🙂 A co czytałam? Czytałam wszystkie poza "Sekretnikiem" i "Powrotem do Ferrinu". Obie stoją na półce, także nadrobię 🙂 Ogromny sentyment mam do Serii Owocowej, bo od niej wszystko się zaczęło 🙂 Z niecierpliwością czekam na "W imię miłości" 🙂
I specjalnie dla Ciebie owocowa będzie kontynuowana. 😀
Nie czytałam serii "Poczekajkowej" i sklepików (ale już wszystkie zakupione 🙂 Najbardziej mam aktualnie ochotę na "Mistrza", no i nowe wydanie "Kronik…" kusi 🙂
Ech… "Mistrz"… to było szaleństwo pisarskie… 🙂
Ja mam ochotę na wszystkie, których nie czytałam, a jest ich jeszcze trochę 🙂 Teraz czekam bardzo na "W imię miłości" i "Przepis na szczęście" 🙂
Gratuluję bo dorobek naprawdę imponujący. Do tej pory przeczytałam dwie części serii owocowej ( Lato w Jagódce i Wiśniowy dworek) . Na półce czeka również Powrót do poziomki . Najpierw jednak muszę jakoś zdobyć " Rok w poziomce".
Za mną jest również Nadzieja , która podobała mi się znacznie bardziej niż te trochę " bajkowe" opowieści z serii owocowej. Cała reszta no może poza Kronikami Ferrinu( nie przepadam za fantastyką )dopiero przede mną.
Na które powieści mam szczególną ochotę?
Bezdomna- po pierwsze ze względu na tematykę a druga sprawa to to , że opinie na jej temat są bardzo różne . Chcę wyrobić sobie własne zdanie. Zgłosiłam swój pomysł na fabułę kolejnej ksiązki w konkursie u Crysi.
W imię miłości tytuł wymowy i te porównania do Ani z Zielonego Wzgórza , która jest jedną z moich ukochanych powieści. Jestem zaintrygowana. Recenzje też robią swoje. Ciekawi mnie również seria kwiatowa oraz " Przepis na szczęście". Jednak najbardziej czekam na " Miasto walecznych". Tę książkę muszę przeczytać. Uwielbiam ten okres i w ogóle powieści historyczne.
Miasto Walecznych… mogę powiedzieć, że jest w pisaniu. 🙂
to książka, na którą czekam najbardziej, ponieważ tematyka jest mi najbliższa… trzymam kciuki za to, by ukazała się zgodnie z planem 🙂
Właśnie przy okazji wywiadu próbowałam ogarnąć całość…
Co czytałam? Całą serię owocową, mam z tej serii wszystkie tytuły, z serii poczekajkowej czytałam trzy pierwsze książki, nie znam "Sekretnika", mam tylko "Poczekajkę" na własność, z kokardką czytałam wszystkie, z czarnym kotem również. Szczególną ochotę mam na "Przepis na szczęście" z tych, które są tutaj zaprezentowane, najbardziej przypadła mi do gustu seria poczekajkowa, to od niej zaczęłam przygodę z Pani książkami.
Sporo tego się uzbierało, w moim przypadku wszystkie oprócz Bezdomnej posiadam i przeczytałam:)
Poczekajka, Zachcianek, Zmyślona, Rok w Poziomce, Lato w Jagódce, Powrót do Poziomki, Nadzieja i Bezdomna – za mną. Trochę mało, ale na razie nie mam okazji przeczytać inne Pani powieści. 🙁
Oj jaka ładna kolekcja już się uzbierała, ale oczywiście wszystko to mało…:)poprosimy jeszcze.
seria poczekajkowa- nie czytałam "Sekretnik"
seria owocowa nie czytałam "Powrót do poziomki" "W imię miłości"
seria z kokardką- cała przeczytana
seria z czarnym kotem- już mam i będę czytała
seria z tulipanem- czeka
Nie potrafię powiedzieć którą książkę lubię najbardziej, wszystkie czytało się super. Bardzo bym chciała przeczytać "W imię miłości". A chyba na żadną Pani książkę nie czekałam tak jak na "Przepis na szczęście" jak tylko zobaczyłam zapowiedz na blogu zapragnęłam przeczytać już natychmiast, a w okładce się zakochałam i mogę na nią patrzeć godzinami.
Prosisz – masz. W przyszłym roku 10 książek planowane. ;D
Czytałam tylko ,,Bezdomną'' ma ochotę na więcej np. na serię Poczekajkową.
A "Gra o Ferrin" to co? Przecież ona też jest już wydana 😉
Pozdrawiam, Myszka
Pod spodem jest to drugie, lepsze wydanie 😉
Czytałam prawie wszystko 🙂 najbardziej podobała mi sie Nadzieja i Wisniowy dworek a tegoroczne zapowiedzi mnie intrygują! Życzę jak najwiecej inspiracji i nieograniczonych przyplywow weny twórczej !
Dzięki! Przydadzą się! 😀
Wstyd się przyznać, ale nie czytałam jeszcze żadnej. Na szczęście niebawem to zmienię, gdyż posiadam "W imię miłości". Pewnie później sięgnę po kolejne powieści, a szczególnie po "Mistrza", "Bezdomną" oraz serię z kokardką.
Wszystkie prócz "W imię miłości" i "Przepisu na szczęście" 🙂 i jestem mega ciekawa serii kwiatowej
Nooo… Ty Kochana jesteś na czasie 🙂
Ja czytałam wszystkie z pierwszych trzech rzędów, a ,,Grę o Ferrin" mam już nawet na półce w starej wersji 😉
Przeczytałam serię : poczekajkową, oprócz Sekretnika
Z kokardką; Owocową – oprócznajnowszej ,która wyjdzie;
z czrnym kotem – jutro odbieram z biblioteki Bezdomną.
Nie czytałam Mistrza i serii Ferrinu.
Czekam na najnowszą – W imię miłości i na serię kwiatową
I KOCHAM PANIĄ PANI KASIU 🙂
:)) Ja też Cię kocham, droga Czytelniczko. :*
piękny kolorowy ogródek 🙂 ileż ślicznych tulipanów w nim rośnie, cudności!
łatwiej będzie czego nie mam i nie czytałam:
nie mam: pozostałych poczekajkowych poza Poczekajką i jej nie czytałam
nie mam też "W imię miłości"
nie czytałam "Mistrza" i "Bezdomnej"
aha, mam Grę o tron i nie czytałam jej
na te które niedługo zostaną wydane czekam ogrooooomnie!
mam zatem przecudną większość i nie oddam 😀
"Mój ci on!" :))
"W imię miłości" i "Przepisu na szczęście"i "Mistrza"są nie przeczytane.Tylko tyle,albo aż tyle zaległości..
Czyli jesteś jak najbardziej na bieżąco :)))
Prawie wszystko czytałam 🙂 Mam Kasiu pytanie, czy 'nowy' Ferrin – 1 część będzie jakoś zmieniona trochę. Bo nie wiem, czy polować na nowe wydanie, czy wystarczy to poprzednie 😉
Zmiany treści będą kosmetyczne, ale okładka…!!!
Najpierw przeczytałam całą serię z kokardką, teraz skończyłam serię poczekajkową i bardzo chciałabym wiedzieć, co śpiewa Patrycja "ląly aj mister ląly……."
Posłuchaj Bobby Vintona Mr. Lonely…
A ja z niemal każdej serii (prócz tej z tulipanem) posmakowałam jednej części. Póki co zachwycałam się głównie Bogusią i Nadzieją, ale wciąż chcę, więcej i więcej. To chyba zalążki uzależnienia 😉
Droga Kasiu,
posiadam w swojej biblioteczce i oczywiście przeczytałam:
serię poczekajkową całą – ku mojej ogromnej radości w wydaniu zielonym i oczywiście Poczekajkę z płytą :);
serię owocową prawie całą – brakuje mi tylko "W imię miłości", na którą czekam z niecierpliwością (już zamówiłam w empiku 🙂 );
serię z kokardką całą;
serię z czarnym kotem całą;
serię z tulipanem całą;
i oczywiście "Grę o Ferrin" w starym wydaniu.
Na każdą Twoją nową książkę czekam z dużą niecierpliwością i jak tylko mam ją już w swoich rękach to pochłaniam od razu 🙂 Teraz najbardziej czekam na "Przepis na szczęście", bardzo jestem ciekawa co też tam smacznego ukryłaś. A Kamila będzie moim prezentem urodzinowym 😀
Pozdrawiam Kasiu i życzę dużo siły. Buziaki dla Patinka.
O kurczę, czyli przeczytałaś WSZYSTKO!! 😀
Buziaki przekażę z radością. :_)
Czytałam cały "Sklepik z Niespodzianką" i Poziomkę. Wkrótce reszta, ale czekan też na Ferrin z niecierpliwością 🙂
Ja ogarniam wszystkie Pani książki! 🙂 jedynie jakoś z serią owocową mi nie po drodze dobrze się je czyta, ale jakoś darze je najmniejszą sympatią z przyczyn niewiadomych.
Przygody z Pani książkami zaczęłam od Poczekajki, która jest jedyna w swoim rodzaju ale Mistrz, Nadzieja i Bezdomna to tytuły, które na długo po przeczytaniu zostały w mojej pamięci.
Przede mną W imię miłości i Przepis na Szczęście. 🙂
Na każdą z moich książek trzeba mieć "fazę", może do owocowej wrócisz, gdy będą Ci potrzebne takie klimaty? 🙂
Imponujące 🙂 Jakoś nie pasuje mi ostatnia okładka do serii owocowej 🙁 Nie czytałam Bezdomnej W imię miłości i Sekretnika. Jakoś do niego słabo mnie ciągnie. Pozdrawiam Kasiu bardzo serdecznie
Kończę czytać "Bezdomną". Przede mną został już tylko "Mistrz" i książki które nie ukazały się jeszcze na rynku. Natomiast z niecierpliwością czekam na "Ferrin" jak to ja 😀 Swoją drogą tak przy okazji muszę przyznać, że "Bezdomna" podoba mi się chyba bardziej niż "Nadzieja" – może dlatego że po tej ostatniej miałam traumę przez długi długi czas (no…może nie traumę, ale w szoku byłam niezłym).
I jak to ja 😉
Mamy słabość, tylko nie wiadomo, czy do tych książek, czy facetów… ;D
Można już kupić "W imię miłości"? Jeśli tak to gdzie i jak? 🙂 Bardzo proszę o odpowiedź 🙂
W przedsprzedaży: empik.com, matras, merlin…
Dziękuję! ale kupując w tych miejscach dostanę ją przed premierą?
niestety nie…
Za mną Seria z Kokardką a obecnie czytam Serię Owocową 🙂
Czytałam wszystko oprócz Ferrinu i Bezdomnej. Jednak na półce ciągle luki, bo książki krążą od jednej do drugiej koleżanki. Pozdrawiam wakacyjnie. Kasia 🙂
Przeczytałam wszystkie dostępne książki w księgarniach, oprócz "Gry o Ferrin". Na własność posiadam 11 ksiązek, resztę przeczytałam z biblioteki. Powtórzę za którąś z forumek, że chcę nie tylko czytać pani książki, ale też je mieć. Dzięki Gabrysi z Jagódki, pięknie pachnie mi pod oknem, poniewaz posiałam macjejkęA, dzięki Bogusi jadłam najpyszniejszy trójsernik, a serników już trochę się napiekłam, ale ten "pobił" wszystkie.Aktualnie mam obsesję na punkcie malw, wszędzie je widzę i też chcę mieć u siebie. Wiele bym dała za ujrzenie fotki pani ogrodu. Może podzieliłaby się pani ze swoimi wielbicielkami tym kawałeczkiem raju. Bardzo ładnie proszę:)))))
Mój kawałeczek raju jest na okładce Powrotu do Poziomki. 🙂 Moje okno, przy którym piszę, mój bez, który uwielbiam…
Dziękuję za wszystkie książki i te już przeze mnie przeczytane, i te na które "poluję".
Oczarowana czytałam wszystkie części Sklepiku
Z uśmiechem przeczytałam Poczekajkę i Zachcianek – nie mogę kupić Zmyślonej i czekam na nowe wydanie. Sekretnik też przeczytany
Nadzieja i Bezdomna poruszyły mnie ogromnie (Bezdomną skończyłam wczoraj)
Do Mistrza dojrzewałam przez jakiś czas. Dojrzałam przeczytałam i… rozterki i zachowanie Soni przypomniały mnie zaledwie 9 lat temu
Seria owocowa czeka grzecznie, aż uda mi się kupić Rok w Poziomce i wtedy z
przyjemnością zacznę czytać
Niestety nie posiadam Kronik Ferrinu – no ale przecież będzie nowe wydanie, więc powiększę kolekcję i kolejne książeczki
Z niecierpliwością czekam na Przepis na szczęście i Ogród Kamili
Serdecznie pozdrawiam i ślubuję pozostać wierną wielbicielką Pani książek
Moje Kochane, wypadłam z obiegu na kilka dni, bo piszę, piszę, piszę. Ogród Kamili piszę. Ale gdy już wpadłam do netu, to od razu na moją poziomkowo-kurczakową i… bardzo mnie ucieszyłyście swoimi wpisami. Dziękuję! Te przemiłe komentarze plus słońce za oknem i już jestem szczęśliwa.
A niedługo niespodzianka… początek "Ogrodu Kamili" i może mały konkurs okładkowy? Cieszycie się?
Mam ogromną ochotę na "Przepis na szczęście" 🙂
Z konkursu cieszę się bardzo,tym bardziej,że jestem pierwszy raz na Pani blogu:)
Do tej pory przeczytałam cały cykl "Poczekajki" (wspaniały!) Czy jest szansa, że dowiemy się dalszych przygód? Wiem wiem, dajemy spokój Patrycji i Łukaszowi,ale..Dominika i Patryk czekają;)
Przeczytałam również "Sklepik z niespodzianką -Bogusia". Nie zawiodłam się, równie wspaniała co Poczekajka. Dwie pozostałe części mam dostać w prezencie na urodziny, już się nie mogę doczekać! W poniedziałek zrobię pierwszą czekoladę do picia;)
Na półce czeka "Nadzieja".
Nie wiem jak Pani to robi, ale za każdym razem,jak zabieram się do czytania za Pani książkę, to nie jestem w stanie się od niej oderwać. I nagle nachodzi mnie ochota na herbatę malinową i szampon truskawkowy (nigdzie nie ma:( )i.. na zmianę szafy, w końcu bardziej kobiecą, ale niestety nawet nie wiem gdzie kupuje się takie sukienki, eh:( Zmienia mnie Pani,poprzez swoje książki. Za co bardzo dziękuję:)) Po przeczytaniu Pani którejś z książek, zawsze musi jakiś czas, żebym mogła zacząć czytać książek jakiegoś innego pisarza, żeby miała szanse mi się spodobać.
Mam tyle nowych pomysłów, że jakoś nie ciągnie mnie na stare śmieci, choćby tak fajne, jak Poczekajka, ale… nigdy nie mów nigdy. Może za parę miesięcy, czy lat znajdziesz w zapowiedziach… no nie wiem… COŚ z dopiskiem tom IV serii poczekajkowej? 🙂
Hm, za sobą mam 12 książek przeczytanych serię poczekajkową bez Sekretnika, serię z czarnym kotem całą, serię z kokardką całą, serię owocową bez Najmłodszej. Jeszcze trochę przede mną, ale cieszę się, że szykują się kolejne. Ogród Kamili, brzmi pachnąco. Pozdrawiam cieplutko i ciekawa jestem jaki kolor róż króluje u Pani w ogrodzie. Uściski. Bogusia
Wszystkie wydane do tej pory już przeczytane. Niektóre po kilka razy jak Ferrin np, czy serię zieloną. Ostatnio zawiesiłam się na Sekretniku ponownie. Lubię do niego wracać. Daje mi kopa. Plan wydawniczy zapowiada się wspaniale. Bardzo się cieszę na tyle książek.
Pozdrawiam!
Ja mam ogromną ochotę na serię z czarnym kotem 🙂 ale cóż życie studentki proste nie jest. Czytałam serię poczekajkową i muszę powiedzieć, że Pani książki są dla mnie bardzo przyjemne 🙂
Pozdrawiam 🙂
naczytane.blog.pl
Witam serdecznie!!!
Oprócz MISTRZA za którego nie mogę się zabrać i W IMIĘ MIŁOŚCI, której jeszcze nie ma wszystkie książki przeczytałam niektóre nawet dwa razy 🙂
Dziękuję za nie i gorąco pozdrawiam 🙂
Seria Poczekajkowa pochłonięta została błyskawicznie :),owocowa to na razie tylko dwa pierwsze tytuły-gdy zamierzam ją dokończyć to pojawiają się takie perełki jak "Nadzieja" i "Bezdomna"(przedwczoraj zatraciłam się w niej na całe popołudnie i skończyłam-nie mogłam się oderwać),z kokardkowej posiadam Lidkę,ale też jeszcze jej nie napoczęłam,no i Ferrin bym chciała:).Na wszystko przyjdzie pora:).
Pani Kasiu DZIĘKUJĘ za "płodność" literacką…Pozdrawiam.
Ania
:*
Uprzejmie donoszę iż wszystkie czytałam (prócz Ferrinu..to jakoś nie mój kliamacik..)Dwa ostatnie sklepiki mam w formie e-bookowej , tylko ze względu na moja niecierpliwość i odległość dzielącą mnie z Empikiem 🙂 Postaram się to nadrobić, bo brak mi ich na mojej półce.Nie ukrywam ,że odliczam już dni do pojawienia się książki "W imię miłości".Pozdrawiam
Kochane , czy serię sklepikową mogę zacząć od Lidki.Na Bogusię muszę czekać ( kolejka w bibliotece).
Zaczynanie serii w kokardką od ostatniego tomu? Nieee, tylko nie to!
Hahaha dobre pytanie Kasiu, "Ferrin" uwielbiam, ale Sellinaris to…to już inna bajka sama wiesz 😀 Odpowiedzi jednak nie znam 😉 Skończyłam "Bezdomną" i…poryczałam się w tramwaju. Chyba powinnam sobie odpuszczać serię z czarnym kotem, bo to nie na moje nerwy… ;/
Hmm… Sellinaris to chyba ta sama bajka, co Ferrin… ;D
Tak, przy "Bezdomnej" można się poryczeć w tramwaju.
mimo,że dawno się nie widziałyśmy i nie wpisałaś mi się we wszystkie , to jestem na bieżąco , czytam właśnie Bezdomną 🙂 a pamiętasz jak wypowiadałam się w Pamiętniczku o "Poczekajce" nie mając pojęcia co to 🙂 ech tyle lat i Twoich książek za nami:)
A ile przed nami!! 😀
Ja jestem już po "Bezdomnej" i idąc za ciosem czytam "Nadzieję" – piękna. Mam ochotę też na "Mistrza".
Sto lat temu natknęłam się na "Poczekajkę", ale jeszcze pozostałych nie przeczytałam.
A ochotę mam na wszystkie bo pisze Pani rewelacyjnie Pani Kasiu.
Pozdrawiam i czkam na jeszcze
Ha! Nie jest tak źle! Okazuje się, że brakuje mi tylko 'Sekretnika' oraz 'Bezdomnej'. No i obecnej 'Najmłodszej'. Oprócz 'Sekretnika' mam całą serię 'Poczekajkową' (zieloną), choć nowe wydanie też chcę mieć w kolekcji 🙂 całą 'owocową' ('W imię miłości' już na dniach będzie), kompletną 'kokardkę', pierwszą z serii z kotem, Mistrza, a także autorskie wydanie 'Gry o Ferrin' i 'Powrotu'. Do kompletu brakuje jeszcze Ferrinu wydanego oficjalnie. Chyba niczego nie pominęłam? 🙂
PS. Kasiu. A czy na powyższym zdjęciu nie brakuje właśnie 'Ferrinu i 'Zmyślonej' w nowym wydaniu? ;))
A wiesz, że dopiero wczoraj znalazłam w necie zapowiedź Zmyślonej? Nie miałam pewności, czy będzie wydana w nowej szacie.
Natomiast Ferrin umieściłam w zapowiedziach.
Nota bene: ciekawe ile osób czytało Powrót do Ferrinu. Chciałabym to wiedzieć. 🙂
Haha! No to faktycznie nieźle 🙂 jakiś czas temu zaczęłam sobie szukać i złapałam się za głowę: http://www.empik.com/szukaj/produkt?author=Michalak+Katarzyna 😀 ale jednak nie jest tak źle (w sensie nie mam aż takich braków, jak mi się zdawało :)).
A mi chodziło o zdjęcie okładki Ferrinowej już wydanej – o tej: http://ecsmedia.pl/c/gra-o-ferrin-p-iext8613664.jpg 🙂
PS. Możesz być pewna, że jaaaaaaa! 🙂
4 pierwsze pozycje z serii owocowej, mistrza i nadzieję, a największą ochotę mam na bezdomna i w imię miłości