Romantyczna kontra złota

Przez Administrator
68 komentarzy

Przejęłam się. Normalnie się przejęłam wynikami bieżącej ankiety i Waszymi wypowiedziami odnośnie owej. Okazuje się, że kluczową dla książki nieznanej autorki jest okładka! No dobra, nie jest to dla mnie aż takie zaskoczenie, bo od początku miałam hopla na punkcie okładek do moich powieści, ale Wy mnie w tym utwierdzacie. Do ad remu, czyli tematu artykułu: gdy przygotowywałam się do rozmów z potencjalnymi wydawcami serii z czarnym kotem, zleciłam dwojgu zdolnym grafikom projekty okładek. Złotą serię już prezentowałam, teraz przedstawiam Wam drugi projekt: romantyczny. Gdybyście miały wybierać, którą okładkę powinna na dobry początek swego książkowego życia dostać „Nadzieja”? Wydawałoby się, że odpowiedź jest oczywista: złotą, ale kilku osobom, które pytałam, bardziej podobała się romantyczna…
Na wszelki wypadek dodam, że ta na górze to romantyczna, złota – poniżej.


Może Ci się spodobać...

68 komentarzy

Barbara 28 marca 2012 - 20:19

Zdecydowanie wybieram złotą – romantyczna też jest ładna, ale czegoś jej brakuje. Tło napisów nie współgra z resztą okładki. I ta ramka nie jest potrzebna. Poza tym, w złotej bardzo podoba mi się użyta czcionka :).

Pozdrawiam (i z niecierpliwością czekam na wydanie Nadziei),
Basia

Odpowiedz
Anonimowy 20 kwietnia 2012 - 13:05

ROMANTYCZNA! na pierwszy rzut oka i na …drugi:) złota jest " za różowa" te kwiaty nie pasują – moim skromnym zdaniem.

Odpowiedz
panna - cotta20 28 marca 2012 - 20:26

Romantyczna!!!
Złota też jest ok , ale kojarzy mi się z jakąś inną książką , którą dawno temu czytałam i omal nie zanudziłam się na śmierć ! ale to takie subiektywne odczucie
Obie okładki są b.ładne 😉

Odpowiedz
Anonimowy 28 marca 2012 - 20:26

Może ja dziwna jestem ale ta w wersji złotej mi się bardziej romantyczna wydaję. Więc jestem jak najbardziej za wersją złotą.
Z niecierpliwością czekam już tylko na maj. Obie okładki mają coś w sobie, a książkę i tak kupię i przeczytam.
A tak swoją drogą to czytając komentarze do postu " Zupełnie inaczej…", sięgnęłam ponownie po Sekretnik i po paru stronach humor od razu mi się poprawił. Wszystkie Pani książki mają coś takiego w sobie, że potrafią, przynajmniej mnie, wyciągnąć z najgorszego dołku czy innej wiosennej chandry. A już w szczególności 2ga część Sekretnika czyli opowieści.

Pozdrawiam,
Michalina

Odpowiedz
Anonimowy 28 marca 2012 - 20:30

Wybieram romantyczną. Złota zalatuje(przepraszam za takie określenie,ale pojawiło się w mojej głowie od razu)Harlequinem. Bardzo zwracam uwagę na okładki-to ona pierwsza mnie zachęca do książki, dlatego pierwsza fotografia:)

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 16:42

popieram, gdybym miała napisać opinię byłby ona taka sama ja przedmówczyni

Odpowiedz
Al 28 marca 2012 - 20:34

Okładka to bardzo ważna sprawa. Przynajmniej dla mnie. Twoją twórczość Kasiu zdążyłam już poznać i kupiłabym w ciemno każdą książkę, nawet gdyby okładka nie miała nic oprócz tytułu i była cała czarna. W sumie to nawet tytułu nie musiałaby mieć :))
Jednak dla osób, które Ciebie i Twojej twórczości nie znają, wygląd może mieć duże znaczenie.
Mi bardzo podoba się wersja romantyczna. Jest świetna !!! :))

Odpowiedz
kingasweet 28 marca 2012 - 20:45

Stawiam na wersję romantyczną 🙂
I jakoś bardziej mi w niej koteczek pasuje do całości 🙂

Odpowiedz
Agnesto 28 marca 2012 - 21:09

Mi bardziej podoba się ta dolna, ta bez domku, z kwiatami. Czyli złota.
Dlaczego? bo tak 😉 Przyciąga mnie, a pierwsza raczej nie.

Odpowiedz
Izuś 28 marca 2012 - 21:12

Rany, trudno się zdecydować gdybym miała wybierać chyba wybrałabym drugą. Pierwsza jest zbyt prosta, oczywista. W drugiej tli się gdzieś tajemnica:)))

Odpowiedz
Irena A. Bujak (Bujaczek) 29 marca 2012 - 05:38

Tak sobie patrzę na okładki i dumam. No i wiem! Na ale patrzę, że Izuś już napisała co ja chciałam (zastanawiające jest to, że tak często myślimy identycznie…) więc tylko podpis swój kładę pod jej jakże trafną dygresją! ;D

Miłego dnia!
;*

Odpowiedz
madziula 28 marca 2012 - 21:36

a w romantycznej nie dało by się coś innego na dolną część okładki wybrać jakiś widok tak jakby ta pani patrzyła przez okno na coś ślicznego?? Jakąś łąkę, zachód??

Odpowiedz
Tala 28 marca 2012 - 22:01

Rękami i nogami 😀 podpisuję się pod złotą okładką. Jest dużo cieplejsza.

Odpowiedz
Dorota 28 marca 2012 - 23:14

Trudny wybór, ja bym je pomieszała – w romantycznej bardziej podoba mi się dół, ten domek jest dużo bardziej interesujący niż kwiaty, ale w złotej jest cieplejsza kolorystyka, no i ta czcionka!

Odpowiedz
Basia vel Jan 31 29 marca 2012 - 05:10

tak się wpatruje i wpatruje i chyba jednak stawiam na złotą;-)
choć tego kota z podkręconym ogonem z romantycznej do złotej bym zabrała.

Odpowiedz
Pauli 29 marca 2012 - 07:24

prawda :):)

Odpowiedz
Pauli 29 marca 2012 - 07:26

a jeszcze powiem jedno, ze dzisiaj spogladajac na okladki – madrzejsza o wczorajszy wieczor 😛 – moj wybor Zlotej jest juz w 100% uzasadniony.

Odpowiedz
AniaBZ 29 marca 2012 - 05:41

Obie mi się podobają, chociaż od tej drugiej bije ciepło.
Co do okładek – to piękna okładka jest wabikiem, kwiatem, motylem, obok którego trudno przejść.
Moja metoda zakupu książek polega na tym, że najpierw czytam informację na okładce, zaglądam do środka i podczytuję fragmenty. Często kieruję się też magią nazwiska autora.

Odpowiedz
Pauli 29 marca 2012 - 06:01

ha !!! moje zdanie znasz Kejt 🙂 Zlota wygrywa, mimo ze Romantyczna tez niczego sobie

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 06:49

Romantyczna. Patrząc na nią mam miłe uczucie ciepła. Od razu przychodzą mi na myśl góry, łąki, pola… No i chęć, żeby znaleźć się w tej chatce. Złota okładka wydaję się również w porządku, ale nie wyzwala emocji. Ot, dziewczyna z kotem. Jednak trzeba przyznać, że autor złotej okładki świetnie operuje kolorami. Czapki z głów dla obu grafików.

Odpowiedz
sabinka.t1 29 marca 2012 - 07:08

Druuuuuuuuuuuga zajebista!ups cudna

Odpowiedz
diunam 29 marca 2012 - 07:33

Ja zdecydowanie jestem za złotą. Nic bym w niej nie zmieniła. Jest piękna.

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 07:37

Romantyczna ,złota wersja jest cudowna.Kasiu ja mam prywatne pytanko.Czy ja nie wygrałam również w konkursie rosyjskiej wersji twojej książki?

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 08:46

Złota. Te fiolety są przepiękne i ciepłe. Romantyczna jest taka chłodna. Czcionka też ładniejsza. I kobieta odwrócona jest we "właściwą" stronę. Takie mam wrażenie. Jakby patrzyła co dalej będzie, w tej pierwszej ona odwraca się od książki. Tak więc złota, tylko pozycję tego kotka bym zmieniła.

Odpowiedz
Agata 29 marca 2012 - 08:49

Zdecydowanie złota. Jest cieplejsza i ma w sobie jakąś tajemnicę…

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 09:17

Pierwsza, czyli romantyczna ma w sobie coś urokliwego.
Kasia.

Odpowiedz
Klaudia 29 marca 2012 - 09:25

Dla mnie bez namysłu okładka ROMANTYCZNA – jest NAJ! Znakomita, świetnie dobrana kolorystycznie, działa uspokajająco… Podoba mi się również wyraźna czcionka w ramce i seria z kotem o wiele lepiej się prezentuje. Jak się tak zastanowię, to złota wydaje mi się zbyt oklepana, a romantyczna jest elegancka, wyrazista – no doskonała 🙂

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 09:27

Stawiam na serię złotą – ona według mnie ma w sobie coś takiego co przyciąga wzrok. Chętnie już bym zaczęła ją czytać… Czekam na nią z niecierpliwością.
Dorka

Odpowiedz
madzioola 29 marca 2012 - 09:54

Ta dolna jest ładniejsza jednakże górna połowa tej okładki powinna być troszkę mniej magentowa 🙂

Odpowiedz
aaga000 29 marca 2012 - 10:00

Bardziej podoba mi się ta pierwsza,czyli bodajże romantyczna. Tylko ta czcionka jakaś taka niepasująca…

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 12:09

Ja jestem zdecydowanie za złotą okładką, jest w niej jakaś tajemnica. Złota okładka jest też cieplejsza, śliczne kolory i czcionka. W romantycznej podoba mi się czarny kotek no i oczywiście domek… Może warto dołożyć go do okładki złotej?
Pozdrawiam
Karola

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 12:15

mnie sie podoba ta na dole bo nawiazuje do poprzednich ksiazek :)Klaudia J.

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 12:26

Ha. Tak patrząc na komentarze, to będziesz musiała Kasiu wydać książkę w dwóch wersjach, by zadowolić wszystkie czytelniczki 🙂
Ewa

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 12:31

Do mnie bardziej przemawia romatyczna. Ma w sobie to "coś" co przyciąga 🙂 Pozdrawiam Ola

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 12:37

Mi się podobają obie. A może połączyć obie w romantyczno- nastrojową całość z blaskiem złota??
Ewelina

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 12:40

Moim zdaniem złota jest o wiele ładniejsza od romantycznej.

Odpowiedz
Małgosia 29 marca 2012 - 13:17

Kasiu, to masz zagwózdkę, trzeba będzie zliczyć ilość głosów:D
Ja stawiam na złotą- podoba mi się kolorystyka – już któraś z dziewczyn pisała,że jest taka ciepła, przyjemna. Czcionka też taka czarodziejska, romantyczna, choć trochę przypomina tę z Lata w Jagódce, więc jeśli masz się całkiem odciąć od wyglądu i stylu okładek poprzednich książek, to czcionka i układ z okładki białej-romantycznej jest też ciekawy:) Wiem,zamieszałam,ale mam gorączkę i nie mogę poprawnie zebrać myśli…:P

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 14:07

Kurnia, chyba monetą rzucę!
Znów mnie zaskoczyłyście!

Odpowiedz
dubbidu 29 marca 2012 - 14:46

Przede wszystkim kotek na romantycznej podoba mi się bardziej. W złotej podoba mi się czcionka, co do kolorystyki, to moim zdaniem plusem jest to, że te kolory są ciepłe, ale jak dla mnie fioletu jest za dużo (kwiatki, tło 'pod' tytułem i… dziewczyna też mi się robi fioletowa… ale mimo wszystko tym ciepłem przyciąga…). Przyznam, że coś mnie ciągnie do pierwszej, aczkolwiek jako że jestem wzrokowcem to pewnie wybrałabym drugą. Na niewiele się więc przydałam ;o)
(a tak w ogóle to mój wewnętrzny mała wredna 'przekora' mówi mi, że osobiście drugą uznaje za bardziej romantyczną niż pierwszą)

Odpowiedz
z głową w książce 29 marca 2012 - 14:58

Zdecydowanie druga! Tak szczerze mówiąc w pierwszej czegoś mi brakuje. I gdybym trafiła w księgarni na książkę z pierwszą okładką-to na pewno bym jej nie kupiła. (oczywiście tak hipotetycznie bo jestem ogromną fanką i bez względu na okładkę i tak kupię książę). Ta druga ma w sobie to 'coś' co mnie do niej przyciąga, co sprawia, że bardzo chciałabym poznać treść książki..

Odpowiedz
Alessa 29 marca 2012 - 16:04

Ta pierwsza, romantyczna! Jej, śliczna jest po prostu. Ten domek, ahh 🙂 Ma w sobie to 'coś'. W tej drugiej denerwuje mnie kolorystyka i te kwiaty… banalne trochę. Jak na opakowaniu sadzonek ,czy coś…

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 16:14

Jestem za drugą 🙂

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 16:24

Na 100 romantyczna te piękne kwiaty i atmosfera miłości i spełnienia , to ona za mną przemawia!

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 16:31

Dopiero teraz sie wczytalam ze ta z kwiatami to złota ? Ee to ja sądziłem ze ta z kwiatek na dole z amarantowym kolorem TO romantyczna . Wsioryba każda z nich kupuję

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 16:41

Zdecydowanie złota 🙂

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 17:31

Obydwie książki są ładne.A może zrobić mix. Dziewczyna ze złotej i domek z romantycznej 🙂
Nadzieja

Odpowiedz
Bursztynka 29 marca 2012 - 17:35

Obydwie ładne. Ale ja stawiam na romantyczną. Pewnie przez ten drewniany dom.
Jak czytam komentarze to się uśmiecham pod nosem. Czy myśmy nie zamotały cię trochę Kasiu?
Ile osób tyle opinii. Chyba trzeba głosy przeliczyć:)

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 18:30

Zdecydowanie złota.

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 18:36

Złota jest zdecydowanie lepsza.

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 18:50

Nie pomagacie mi, dziewczyny, nie pomagacie!! Myślałam, że wybór będzie w miarę jednoznaczny, a tu mniej więcej pół na pół! I co ja biedna z tym zrobię?

Odpowiedz
Anonimowy 29 marca 2012 - 19:14

Pierwszy wariant jest zawsze najlepszy 🙂 Czyli, złota 🙂

Odpowiedz
Anonimowy 21 kwietnia 2012 - 00:39

Można też rzucić monetą i zdać sie na los 🙂

Odpowiedz
Dagna 29 marca 2012 - 19:03

Ciężki wybór! Obie są śliczne, nie wiem dlaczego, ale wybieram pierwszą (chyba bardziej elegancka) 🙂

Odpowiedz
baranek 29 marca 2012 - 21:44

Pewnie wygra nr 2. Gdyby dwie stały na półce wybrałabym nr 1. Jest bardziej dostojna-dojrzała. No i ten domek bardziej do mnie przemawia niż kwiatki. Oj masz ciężki 'kokosik' do zgryzienia.:[

Odpowiedz
sabinka.t1 30 marca 2012 - 07:08

Wchodzę zobaczyć co nowego i co widzę?
Piękny licznik 99999 🙂
Gratuluję Kasiu 🙂
:*

Odpowiedz
Anonimowy 30 marca 2012 - 10:30

Kochana masz twardy orzech do zgryzienia. Chyba nie pomogłyśmy Ci za bardzo. Na pocieszenie mogę stwierdzić, że dla nas okładka Twojej książki nie ma znaczenia. Nie odstraszysz nas nigdy i tak zawsze kupimy to co wydasz. Nawet gdyby to była książka telefoniczna sygnowana Twoim nazwiskiem 🙂
Pozdrawiam gorąco i życzę wszystkim udanego weekendu:-)
Karola

Odpowiedz
Ruda 30 marca 2012 - 12:23

Świetne podsumowanie i bardzo trafne:)

Odpowiedz
A.nitka 30 marca 2012 - 14:50

Do mnie bardziej przemawia romantyczna. Jest jakaś taka… urzekająca 🙂

Odpowiedz
dubbidu 30 marca 2012 - 15:20

A jakby tak… małe pomieszanie z poplątaniem? tzn. z jednej strony romantyczna a od tyłu złota? :> wiem wiem, się nie da… ;o) ale to zawsze jakieś wyjście…

Odpowiedz
Anonimowy 30 marca 2012 - 20:49

Złota jest o wiele bardziej romantyczna od romantycznej… Jednym słowem: złota

Odpowiedz
Megajra 31 marca 2012 - 00:39

Obie mi się bardzo podobają, mają w sobie pewien klimat, ale wybieram złotą. Romantyczna też jest ładna, ale złota od razu przyciągnęła mój wzrok. Może dlatego, że lubię takie kolory? Możliwe, ale jednym podsumowującym słowem: złota. 🙂

Odpowiedz
Dwojra 1 kwietnia 2012 - 10:39

Przyznam, iż bardziej powiedziałabym, że romantyczna to ta w odcieniach różu. Sama wybieram górną okładkę (nie użyję określeń, by nie pomieszać) jest bardziej stonowana i w jakiś sposób przyciąga moją uwagę. Gdyby były to dwie różne pozycje i miałabym zdecydować, przez wzgląd na okładkę – fioletowo różowa przegrałaby z bielą-ecreu 🙂

Odpowiedz
Anonimowy 1 kwietnia 2012 - 16:41

Romantyczna:) zdecydowanie! Jest po prostu piekna 🙂 przyciąga uwagę swoją prostotą.
A ja z niecierpliwością czekam na to, co znajdzie się pomiędzy okładkami…

Odpowiedz
Anonimowy 2 kwietnia 2012 - 13:21

Romantyczna!!!!!!!!!!!!!!!!! 😀
Agulek

Odpowiedz
Anonimowy 4 kwietnia 2012 - 19:46

ROMANTYCZNA:) ma jakąś bliżej nieokreśloną magię i zagadkę w sobie. Moim zdaniem lepiej przyciąga uwagę 🙂 pozdrawiam cieplutko

Odpowiedz
O MNIE 9 kwietnia 2012 - 12:00

Romantyczna bardziej do mnie przemawia.

Odpowiedz
Thilien 9 kwietnia 2012 - 22:50

Romantyczna jest bardziej interesująca. Złota wydaje się być zbyt dosłowna i kojarzy mi się z romansidłami 🙂

Odpowiedz
Anonimowy 21 kwietnia 2012 - 00:37

Złota bardziej przyciąga wzrok. Romantyczna rzeczywiście jest stonowana, ale Złota budzi we mnie ciepłe uczucia.
Małgosia S.

Odpowiedz

Zostaw komentarz