Mam dzisiaj dobre wiadomości, oto plan na bieżący rok. Będzie co czytać, oj będzie, dla każdego coś miłego i dla wielbicielek serii owocowej i tej z kokardką i poczekajkowej, ferrinowej, a nawet dla tych, co chciałyby TYLKO opowieści o zwierzakach. Plan nie jest pewny na 100%, ale bardzo prawdopodobny. Oto on:
maj „Panda-pies i cała reszta. Opowieści o zwierzętach”
czerwiec „Czarowne” (seria poczekajkowa)
sierpień „Sklepik z Niespodzianką. Adela”
sierpień uwaga, uwaga! „Powrót do Ferrinu”!
październik uwaga, uwaga! „Serce Ferrinu”!
listopad „Wiśniowy Dworek” (seria owocowa, a może… zupełnie nowa?)
Jak Wam się, moje kochane, podoba ten zacny planik?
Na co czekacie, tupiąc nóżkami? 😀
PS. Na zdjęciu jedna z bohaterek „Pandy-psa i całej reszty” moja ukochana, zaginiona Whisky.
51 komentarzy
Ja czekam na wszystkie!!!
Jaka piękna koteczka, szkoda, że zaginęła.
Gdzieś tam sierpień!
Ja czekam bardzo bardzo na niespodziankową serię:)))
Na wszystko…
Tylko nie tupię za mocno, bo mieszkam na pięterku i obawiam się, żeby na konto mojego entuzjazmu rodzicom nie poleciał tynk z sufitu;)
To chyba jasne, ze na wszystkie!!!!! :o*
Zacny. …na maj.
Na wszystkie:) Właśnie przeczytałam "Lato w jagódce" i stałam się ogromną fanką :)Chętnie przeczytałabym kontynuacje tej właśnie książki.
ja czekam więc na koniec wakacji bo "Sklepik…" i "Wiśniowy dworek" mam w planach 🙂
Czekam na maj, później na czerwiec i tak dalej..Także tupię tupię to może przynajmniej czas szybciej zleci do tego maja 🙂
Akurat…! Czekacie na maj i tupiecie, bo zimno! 😀
oj zimno to jest, więc przydałaby się już któraś z książek, co by miało się co poczytać pod ciepłym kocykiem z filiżanką czekolady 🙂
A przez te mrozy, to nawet mój pekińczyk nie chce na dwór wychodzić (nie mówić o dłuższych spacerach),a tylko leży i wygrzewa się na kożuszku Panci:)
Czarowne, Sklepik, Wiśniowy Dworek…! Aaaaaaaaaa! Zresztą wszystko chcę, wszystko! ;D
Przepraszam, poniosło mnie ;D
Serię poczekajkową przeczytałam na jednym wdechu. I tak mi strasznie żal było, że to już koniec. A tu proszę jaka piękna niespodzianka. Chyba kalendarz muszę zrobić do odliczania (taki a'la adwentowy :))
Może być.Szkoda,że Adeli nie będzie wcześniej.No cóż-jak trzeba czekać to trzeba!
Czekam!!!
Ojj ja też czekam na wszystkie, bez wyjątku!
A w sumie to mam do Ciebie pytanie Kasiu… skoro premiera "Pandy-psa i całej reszty…" jest planowana na maj… to czy jest szansa że ta premiera odbędzie się na Targach Książki w Warszawie? W tamtym roku była 'Zmyślona' bodajże. I czy w ogóle planujesz się tam pojawić? 🙂
Muszę przyznać, że jestem ciekawa wszystkich książek, chociaż uczciwie powiem, że najbardziej to chyba na Sklepik z Niespodzianką. Z serii owocowej czytałam, jak na razie tylko "Lato w Jagódce", a dzisiaj zaczęłam "Rok w poziomce", a cała reszta powieści została zdobyta i od 7 lutego intensywnie zaczynam zapoznawanie się z nimi 🙂 Powoli czuję już chęć na więcej, więc bardzo cieszę się, że w tym roku aż tyle premier. Swoją drogą.. nie dalej jak wczoraj pytałam Sabinkę o kontynuację Ferrinu 😀 Cieszę się, że niedługo pojawią się kolejne części.
Bardzo mi się podoba rozmawianie o maju w środku srogiej zimy (no, pod koniec).
Freesio, oczywiście będę na Targach Książki w Warszawie. Mam nadzieję, że właśnie na targach będą miały premierę Panda-pies i Czarowne.
Al, Czarowne nie jest kontynuacją Poczekajki, ale ze względu na charakter opoweiści stanowczo zaliczam je do serii poczekajkowej.
no to już pół półki nie wystarczy, trzeba będzie "przesunąć" innych co by na te opisane wspaniałości miejsce zrobić;-)
no to tupie, tupie z innymi, a tupanie teraz wskazane;-D
Anonimowy Janie ;D podpisuj się choć odciskiem nosa, bym wiedziała, kto robi miejsce na półce dla moich książek! 😀
;-D od dziś Jan31 to będzie moja internetowa "ksywka";-D
a tak naprawdę to jestem Basia;-)
Dokładnie ;D Jan 31 ;D
Zdecydowanie na "Serce Ferrinu". Cieszę się ogromnie, że to już w tym roku. Bałam się, że dopiero będzie "Powrót" (może), a tu proszę jaka niespodzianka.
Resztę książek i tak pewnie kupię, bo po prostu lubię Twój styl Kejt Em. A i okładki przyciągają oko.
Bursztynko, dla mnie to też miła niespodzianka, że w 2012 wyjdą Powrót i Serce. Mogę nieśmiało domniemywać, że w 2013 pozostałe dwa i… Kroniki będą w komplecie!
Byłoby super!
No wiesz Kasiu, jutro dopiero luty się zaczyna, jak ja mam niby wytrzymać do maja?! Albo do sierpnia i października? Oczywiście najbardziej czekam na kontynuacje Ferrinu 🙂 . I bardzo mnie nowa seria zainteresowała, może coś więcej o niej?
Ania X.
Czekam na wszystko 😀 i mam takie nieśmiałe pytanie czy jest już jakiś pomysł na całkiem nową serię ? 🙂
Ferrin! Jupi:) Ale muszę się w końcu zabrać za inne serie 🙂
Dagno droga, musieć nie musisz, ale może… chcesz? ;D
Aniu i Pana Cotko otóż mam. Mam pomysł na nową serię. Myślę o rozpisaniu historii Wiśniowego Dworku na trzy tomy.
Ponieważ prowadzenie akcji przy pomocy głównego bohatera, którym jest mężczyzna bardzo mi się podobało (Zmyślona i mój ukochany Patryk) tutaj też, w Wiśniowym Dworku, byłby nim ten nieuleczalnie chory chłopak. No i pewnie jakaś dziewczyna. I może jeszcze inny chłopak. I inna dziewczyna.
Zmieniłabym też konwencję: więcej opisów (ale przy wartkiej akcji i mnóstwie dialogów), bohaterowie byliby zupełnie inni niż postrzelona Ewa, czy pozytywnie zakręcona Patrycja. Taki mam pomysł na tę opowieść.
Co o tym myślicie?
a jak to możliwe,że plan już jest a nie ma żadnego konkursu dla nas, co by była jakaś szansa na przedpremierową książkę z dedykacją?!
A co do rozpisania na 3 tomy,to ja się wypowiem jak przeczytam część I 🙂
Brzmi ciekawie 🙂 już się nie mogę doczekać !!!
Agaa, słuszne pytanie. Dawno nie było żadnego konkursu. Zaraz więc ogłoszę nowy odlotowy konkurs na… ;D
Każdzisią książkę chcę, bo każdziusia jest REWELACYJNA.
Dziękuję Górze,że JESTEŚ.Poczekam z cierpliwą ,niecierpliwością na wiosnę,lato,jesień i zimę i Twoje książkowe cukiereczki.Ewa Maćkowiak.
Nie ma się co dziwić, w końcu mają wspólną autorkę (i to jaką!!). Z serią poczekajkową jako pierwszą miałam styczność jak miałam 10 lat.. do tej pory jest to moja ulubiona seria. Z ogromnym zniecierpliwieniem będę czekać na następną część i muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona. Nie spodziewałam się, że będą dalsze części. Po prostu kocham Twoje książki. Sama też dużo piszę, nawet bardzo. Jeśli chodzi o nowe książki, wszystko co wymyślisz znajdzie u mnie poparcie. Pisz jak najwięcej!!:) Stara Czytelniczka Ale Nowa Na Tym Blogu – Paulina.
Paulino droga, 10 lat?! Przecież to książka dla dorosłych! 😀
Uprzedzam, że "Czarowne" nie jest kontynuacją Poczekajki, a jedynie należy do serii z racji charakteru opowieści.
No co.. wujek mi kupił, a w księgarni poprosił o coś "żeby nie było czarów" no i mi przyniósł taką magiczną Poczekajkę na urodziny 😉 słowo daję, zakochałam się w Twoich książkach i trudno jest powiedzieć, która lepsza 🙂
Ja tupie ze szczęścia i zimna 😀 Przewspaniała wiadomość i w kooońcu pretekst do kupienia nowej biblioteczki ach ach tyyle czytania – Kasia cudowny prezent!!! Strasznie jestem ciekawa każdej książki! I okładek do Ferrinu 😉
Okładek do Ferrinu i ja jestem bardzo ciekawa, szczególnie, że Gra też ma mieć nową.
Równie ciekawa jestem… okładek do nowego wydania Poczekajki.
tzn,ze Poczekajka znowu bedzie w ksiegarniach??? kiedy kiedy?????
Na sklepik sklepik, wiśniowy ogród, Ferrinu nie czytalam,wiec trudno mi powiedziec,czy mnie wciagnie,tak jak pozostale ksiazki,ktore pochlonelam jednym tchem:D Pisz Pisz Kasiu,bo warto Cie czytac:DDD A i Panda pies brzmi ciekawie:D Szkoda tylko,ze nie da sie przyspieszyc premier sklepikow,nie sadze by protesty do wydawcy cos zmienily..
pozdrawiam Krysia
Protesty nic nie zmienią. :/ Ale i tak będzie co czytać.
"Poczekajka" jest przewidywana na przełomie lutego i marca w nowej szacie graficznej i ilościach, które zadowolą czekające Czytelniczki. 🙂
super,że "Poczekajka" znów zawita na półki, będę miała co godnie polecać:D już w nowym salonie
Sierpień i październik! Byle do sierpnia, bo nie mogę się doczekać kolejnego spotkania z Sellinarisem i Anaelą! Mrrrr…Tylko tupać za mocno nie mogę bo sąsiadom bym sufit na głowy zrzuciła XD
sierpień!!!!!!!!!!! 🙂 zdecydowanie!!
Anonimowy Febie 5, ale sierpień – Sklepik, czy sierpień – Ferrin?
oczywiście że Ferrin 🙂 Jako że czytałam wszystkie pani książki stwierdzam że "Gra o Ferrin" jest najlepsza z najlepszych:),czekam z niecierpliwością na dalszy ciąg, już tyle czasu..:) szybko szybko byle do lata 😉
Cudownie! Czekam na wszystkie książki. Cieszę się bardzo, że cykl poczekajowy nie zakończył się na 3 książkach.
Ja czekam najbardziej na Ferrin…
Cud, mniód, malina…
Aczkolwiek – rzecz jasna – zakupię i w tempie natychmiastowym przeczytam wszystko, co wyjdzie spod pióra Kasi! 🙂
Pozdrawiam ciepło
Marta Martyna
Sklepik, sklepik, sklepik!!!!
Witam! Właśnie skończyłam czytać "Bogusię" i bardzo mi się nie podoba, że Adela ddopiero w sierpniu, a nie tak jak w zapowiedziach na okładce na wiosnę 2012, a trzecia część w sierpniu. Buuu:(