ABC u Sabinki…

Przez Administrator
10 komentarzy
Sabinka wymyśliła bardzo ciekawą zabawę i poprosiła mnie o pomoc w inauguracji, a że ja do zabaw, szczególnie na blogach Przyjaciół jestem chętna i króliczkiem doświadczalnym być lubię… (szkoda, że nie króliczkiem Playboya, ale który playboy by mnie chciał?). Teraz macie Kejt Em jak na widelcu. Prawda, cała prawda i tylko prawda. I zdjęcia sprzed lat. Sabiniu, dziękuję, słowa-klucze dały mi do myślenia!

http://sabinkat1.blogspot.com/2011/08/abc-katarzyny-michalak.html

A przy okazji testuję wklejanie linków…

Może Ci się spodobać...

10 komentarzy

Isabelle 28 sierpnia 2011 - 18:55

Zdjęcia mi się podobają 😀 Andrzej do Ciebie podoby teraz ;>

Odpowiedz
Anonimowy 28 sierpnia 2011 - 20:24

Sabinko, jestem pod wrażeniem!!!!!!!!!!!!
Alfabet Kasi – rewelacyjny!!!!!!!!!!
Nie wiem jak napisać, że mi się tak podobało, że nie wiem co napisać. Wiedźmy rozumiom 🙂
Wiedźwanna ma problem z opisaniem wrażeń ;P

Odpowiedz
sabinka.t1 28 sierpnia 2011 - 20:46

Rozumiom 🙂

Cieszę się 🙂

Odpowiedz
madziula 28 sierpnia 2011 - 20:47

fajny ten Twój alfabet 🙂

Odpowiedz
Anonimowy 28 sierpnia 2011 - 20:51

No dziękuję, dziękuję. 🙂
Wiedźmaniu, rozumiom. :))
Dzięki Sabince przypomniałam sobie alfabet. 🙂

Odpowiedz
Bujaczek 28 sierpnia 2011 - 22:12

Czytałam i zakodowałam ;D
Ciekawe ilu z nas wykorzysta tą wiedzę ;D

Odpowiedz
Małgosia 29 sierpnia 2011 - 19:57

Sabinko i Kasiu!Rewelacyjnie się czyta to Wasze ABC…AutorKasia staje się jeszcze bliższa każdemu,kto ten wywiad przeczyta…A zdjęcia są super- Patryś ma genialną minę,a Andrzejek, tak słodko wtulony…

Odpowiedz
Małgosia 29 sierpnia 2011 - 20:08

P.S. Kasiu, widać na ostatnim zdjęciu, jak bardzo jesteś szczęśliwa,może to zabrzmi dwuznacznie,ale nie mogę oderwać od Ciebie oczu…;)

Odpowiedz
Anonimowy 29 sierpnia 2011 - 21:48

Bujaczku, już się boję… 😉

Małgosiu, fakt, naprawdę jestem szczęśliwa. Patiś minę zrobił odjazdową i pomyślałam, że to zdjęcie pasuje bardziej, niż wszystkie uśmiechnięte.

Odpowiedz
Bujaczek 31 sierpnia 2011 - 09:16

Eeee… No nie ma czego się bać 😉 Choć może troszkę ;D

Odpowiedz

Zostaw komentarz