Zwykle nie uprawiam autopromocji na mojej stronie, nie proszę „polubcie mnie! polubcie!” i tym razem tego nie robię. Chciałam jedynie powiedzieć, że jest mi PRZEMIŁO, iż ze mną, jako jedną z piętnaściorga pisarzy/pisarek chcecie spotkać się na Targach Książki w Warszawie. Będę i tak, czy zostanę przez lubimyczytac.pl zaproszona, czy nie, bo przecież muszę reprezentować moich Wydawców, ale wiedzcie, że jesteście kochane.
Aha, może wkleję link, bo nie każda wie o co kaman: LINK
Dodam, że potral lubimyczytać jest jednym z moich najulubieńszych. (I to nie dlatego, że chcą mnie zaprosić!).
Nowy artykuł będzie wkrótce. Muszę trochę odpocząć po serii absurdów, których ostatnio doświadczyłam, ale powiem Wam, że ilość komentarzy pod poprzednim normalnie mnie wzruszyła. Jesteście najfajniejszymi Czytelniczkami na świecie. :*
Teraz idę łyknąć syrop przeciwkaszlowy…
PS. Przez ten kaszel straciłam nie tylko płuca, ale i część mózgu, bo właściwie, otwierając „nowy artykuł,” chciałam zapytać: która z Was wybiera się na Targi?