W Polsce czekała na mnie paczka z kartkami od Was. Czytałam piękne życzenia świąteczne (dodam, że Bożonarodzeniowe, bo przecież II Akcja zaczęła się w grudniu), zebrałam wszystkie dołączone do listów i kartek opłatki, zrobiłam zdjęcia i oto je przedstawiam.
Wszystkim Wam serdecznie dziękuję, za listy, życzenia, prezenty, niektórym z Was podziękuję w sposób szczególny, bo też ich udział w Akcji był szczególny. Najbardziej wzruszyła mnie Marta, przysyłając piękny prezent i Monika, pisząc do mnie nie tyle list, co… zeszyt, bo stwierdziła, że na jednej kartce to co chce napisać się nie zmieści. Niesamowite jesteście.
Raz jeszcze dziękuję. Na zdjęciach wszystkie kartki z tej edycji.
PS. Sorry, że piszę trochę niezbornie, ale jestem po 36-godzinnej podróży i jestem „nieco” wyczerpana. Mój mózg przestał pracować gdzieś w okolicach Singapuru…