Miałam nadzieję, że dostanę na czas egzemplarz autorski i będę mogła nacieszyć nim oczy i pokazać go Wam, ale nie dostałam.
Któraś z Was ma już książkę? Przyślecie zdjęcia? 🙂
Witam 🙂 Jestem Magda i mam 17 lat. Na Pani bloga trafiłam dzięki koleżance, która powiedziała mi o Pani. Weszłam z ciekawości i jestem pod ogromnym wrażeniem 🙂 Szczerze mówiąc, nigdy wcześniej o Pani nie słyszałam, za co teraz pluję sobie w brodę. Pierwszy raz zobaczyłam Pani książkę w sklepie dzięki kolekcji Pani książek. Wzięłam do ręki "W imię miłości" i … od razu się zakochałam 🙂 Opis z tyłu jeszcze bardziej mnie zachęcił, bo była 10-letnia, rudowłosa Ania i Jabłoniowe Wzgórze. Momentalnie na sercu zrobiło się cieplej, bo przywołało to wspomnienie dzieciństwa spędzanego z "Anią z Zielonego Wzgórza" i te wszystkie piękne momenty z nią związane 🙂 Bez dłuższego zastanowienia wzięłam, a później okazało się, że jest tego jeszcze więcej części. Ucieszyłam się ogromnie i ubłagałam mamę, żeby mi je kupiła, choć było to trudne, bo na mojej półce książki już się nie mieszczą 🙂 Dzisiaj z dumą na nie spoglądam i niecierpliwie oczekuję wakacji, aby móc w słoneczny dzień usiąść przed domem i rozkoszować się lekturą 🙂 A jak przystało na kobiecą ciekawość, nie mogłam się powstrzymać przed przeczytaniem ostatnich stron "Dla ciebie wszystko" i mój apetyt jeszcze bardziej wzrósł, już wiem, że czeka mnie mnóstwo emocji i wzruszeń. Cieszę się, że Pani jest, bo już całkowicie straciłam wiarę w polską literaturę kobiecą, a tu bach, pojawiła się Pani 🙂 Przeczytałam recenzje chyba wszystkich Pani książek i jestem pod ogromnym wrażeniem 🙂 Choć nie dam rady wszystkich z kolekcji uzbierać, bo nie stać mnie na to, to jednak mam kilka tytułów, które obowiązkowo muszę kupić, a na resztę będę polować w bibliotekach. Już nawet pytałam w jednej, ale wszystkie są w obiegu, więc jest to dowód na to, że jest Pani w moim rejonie bardzo popularna 😉 Jestem także pod ogromnym wrażeniem tego bloga, bo jest Pani chyba jedną z niewielu pisarek, jeśli nie jedyną, która prowadzi bloga i ze swoimi czytelniczkami się komunikuje 🙂 I jeszcze odpowiada Pani na komentarze! To dopiero coś! 🙂 Jeśli mogę mieć pytanie, to chciałabym wiedzieć, skąd bierze Pani aż tyle pomysłów na książki? Skąd czerpie Pani inspiracje? Bardzo serdecznie Panią pozdrawiam i życzę mnóstwa weny, aby napisała Pani co najmniej tyle książek, co Barbara Cartland, a może jeszcze więcej 🙂 Magda 🙂
10 komentarzy
Mam od wczoraj :-D.
ja będę miała wkrótce:) i strasznie się cieszę bo nic na to nie poradzę,że jestem uzależniona od Pani książek i dobrze mi z tym:)
Już zamówiłam, będzie w poniedziałek 🙂 Czekam bardzo niecierpliwie!
Będę miała niedługo. 😉
Pozdrawiam. ;**
Witam 🙂 Jestem Magda i mam 17 lat. Na Pani bloga trafiłam dzięki koleżance, która powiedziała mi o Pani. Weszłam z ciekawości i jestem pod ogromnym wrażeniem 🙂 Szczerze mówiąc, nigdy wcześniej o Pani nie słyszałam, za co teraz pluję sobie w brodę. Pierwszy raz zobaczyłam Pani książkę w sklepie dzięki kolekcji Pani książek. Wzięłam do ręki "W imię miłości" i … od razu się zakochałam 🙂 Opis z tyłu jeszcze bardziej mnie zachęcił, bo była 10-letnia, rudowłosa Ania i Jabłoniowe Wzgórze. Momentalnie na sercu zrobiło się cieplej, bo przywołało to wspomnienie dzieciństwa spędzanego z "Anią z Zielonego Wzgórza" i te wszystkie piękne momenty z nią związane 🙂 Bez dłuższego zastanowienia wzięłam, a później okazało się, że jest tego jeszcze więcej części. Ucieszyłam się ogromnie i ubłagałam mamę, żeby mi je kupiła, choć było to trudne, bo na mojej półce książki już się nie mieszczą 🙂 Dzisiaj z dumą na nie spoglądam i niecierpliwie oczekuję wakacji, aby móc w słoneczny dzień usiąść przed domem i rozkoszować się lekturą 🙂 A jak przystało na kobiecą ciekawość, nie mogłam się powstrzymać przed przeczytaniem ostatnich stron "Dla ciebie wszystko" i mój apetyt jeszcze bardziej wzrósł, już wiem, że czeka mnie mnóstwo emocji i wzruszeń. Cieszę się, że Pani jest, bo już całkowicie straciłam wiarę w polską literaturę kobiecą, a tu bach, pojawiła się Pani 🙂 Przeczytałam recenzje chyba wszystkich Pani książek i jestem pod ogromnym wrażeniem 🙂 Choć nie dam rady wszystkich z kolekcji uzbierać, bo nie stać mnie na to, to jednak mam kilka tytułów, które obowiązkowo muszę kupić, a na resztę będę polować w bibliotekach. Już nawet pytałam w jednej, ale wszystkie są w obiegu, więc jest to dowód na to, że jest Pani w moim rejonie bardzo popularna 😉 Jestem także pod ogromnym wrażeniem tego bloga, bo jest Pani chyba jedną z niewielu pisarek, jeśli nie jedyną, która prowadzi bloga i ze swoimi czytelniczkami się komunikuje 🙂 I jeszcze odpowiada Pani na komentarze! To dopiero coś! 🙂 Jeśli mogę mieć pytanie, to chciałabym wiedzieć, skąd bierze Pani aż tyle pomysłów na książki? Skąd czerpie Pani inspiracje? Bardzo serdecznie Panią pozdrawiam i życzę mnóstwa weny, aby napisała Pani co najmniej tyle książek, co Barbara Cartland, a może jeszcze więcej 🙂
Magda 🙂
Cieszę się z nowej Czytelniczki.
Co do inspiracji, cały świat, całe życie jest jedną wielką inspiracją! ;))
Pani Katarzyno. Jestem po dwóch Pani książkach i stwierdzam – uwielbiam!
Czy jest szansa na kontynuację "Ogród Kamili"?
Kiedyś może napiszę tom IV, chociaż… mam tyle nowych pomysłów, które proszą o mój czas i uwagę, nie wiem, czy chcę wracać do zakończonych serii… :))
Właśnie doczytałam o serii kwiatowej. Kupuję!
Ależ Pani cudnie pisze <3
Piękna okładka!