… ale tym razem będzie o Waszych marzeniach, moje kochane. 😉
poprzedni post
„Mam i ja!” czyli o mojej i już częściowo Waszej Kolekcji…
następny post
8 komentarzy
Cudownie znów zobaczyć vlog z Panią 😀 Gratuluję spełnienia własnych marzeń i dziękuję za te słowa, bo one pomagają nam – czytelniczkom – odnaleźć w sobie motywację 🙂 Daje nam Pani siłę i dobry przykład 🙂
Pani Kasiu słuchałam Pani słów z zamkniętymi oczami czerpiąc z nich siłę do walki i nadzieję na lepszy czas. Za to właśnie Pani dziękuję:)
I o to właśnie chodzi! :*
Nie wiem czemu, ale patrząc na Panią, wyobrażam sobie że to Anaela 🙂
Bo ze wszystkich bohaterem moich książek najwięcej jest Anaeli we mnie i w Anaeli mnie :))
Dlatego właśnie bardzo utożsamiam tak 🙂 Pozdrawiam 🙂
Cudowny vlog, aż poczułam taką siłę do działania i oby została ze mną ta siła na długie czasu. 😉
Patrzę,słucham i podziwiam.Ja nie mam tyle siły i czasu już mi nie za wiele ,na spełnienie mojego marzenia, zostało.Bardzo się ciesze kiedy innym się udaje.