Myślę, że pierwszy tydzień nowego roku to najlepsza okazja do opowiedzenia Wam o moich postanowieniach noworocznych.
1. Jeszcze bardziej dostrzegać piękno zwykłych chwil, które niesie codzienność. Cieszyć się ze śpiewu skrzydlatych przyjaciół, smaku pysznej herbaty, rozmowy z Przyjaciółką. To właśnie takie drobiazgi sprawiają, że życie staje się magiczne.
2. Kupić nowe odmiany róż do mojego Różanego Zakątka! 🙂
3. Popracować nad scenariuszem serialu (o ile doba wydłuży się do 48 godzin ;))!
4. Cieszyć się nawet wtedy, gdy Poziomkę zasypie śnieg! (Jak dobrze, że jeszcze go nie ma! ;D).
5. Pisać, pisać, pisać!!! 🙂
To pięć moich postanowień noworocznych. Może teraz Wy opowiecie mi o swoich?
26 komentarzy
Dokończyć książkę która leży w szufladzie i cieszyć się każdym dniem 🙂 Być bardziej optymistyczną osobą i więcej się uśmiechać.
Piękne postanowienia. 🙂
Przepraszam, ale mam pytanie.
Bo kiedy napisze książkę i wyśle do wydawnictwa a oni przyjmą to kto ma zaprojektować okładkę?
Okładki projektują graficy.
Nie mam jakiś szczególnych chcę po prostu zdać wszystkie egzaminy i powrócić do nauki języków obcych.
Mam nadzieję, że wszystko Ci się uda! 🙂
Bardzo mi się podoba punkt 5.!! :))
W zeszłym roku postanowiłam nie postanawiać i chyba dobrze na tym wyszłam. W tym roku muszę zadbać o kilka spraw więc zabazgrałam całą kartkę. Jest tam znienawidzony angielski i ukochany francuski, jest walka o systematyczność ( dość mam projektów na ostatnią chwilę). Ale są też baaardzo przyjemne sprawy: na przykład pierwszy lot samolotem (o-mamusiu-ja-się-boję).
(troszkę spóźnione ) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! 🙂
Mnie też się podoba punkt piąty! 😉 Trzymam kciuki za realizację postanowień.
Świetne postanowienia 🙂 Najbardziej podoba mi się chyba to pierwsza, z racji, że może ono być właściwym dla każdego. A co do moich postanowień – to najważniejszym jest chyba to, by nie bać się spełniać marzeń i skończyć to, co zaczęte tak dawno 🙂
Więc się nie bój, a wiele rzeczy Ci się uda. 🙂
3 i 5 podobają mi się najbardziej . Kochana autorko trzymam kciuki abyś wytrwała w swoich postanowieniach 🙂
A oto moje :
– SYSTEMATYCZNE zbieranie pieniędzy na mój domek marzeń:)
– obronić pracę mgr !!!,
– częściej spotykać się ze znajomymi,
– wyjechać na dłużej nad moje ukochane morze….:)
– częściej podróżować,
A ja, Palomko, szczerze kibicuję Twoim postanowieniom! 🙂
O, bardzo się cieszę, że będzie Pani pisać, bo to znaczy, że ja będę mogła jeszcze więcej czytać Pani książek, co bardzo mnie cieszy:)
Ja nie mam jakichś szczególnych postanowień na ten rok.
Ja również bardzo się cieszę, że będę pisać, a Ty czytać moje książki! 😉
Ja od kilku lat nie mam postanowień, ponieważ kiedy miałam to jakoś się nie realizowały … 😀
Od kiedy nie ma noworocznych punktów "na siłę", "dla tradycji" lepiej mi się wypełnia postanowienia bieżące
Rozumiem i uważam, że Twoje podejście do tematu postanowień też jest dobre.
Sorki Kasiu (Jeśli mogę się tak do ciebie zwracać) za takie późne życzenia ale wszystkiego najlepszego, ale co do postanowień to moje są:
~Napisze książkę 🙂
~Kupie sobie Tablet 🙂
~Pod koniec roku nie będę miała żadnych zagrożeń
Bardzo zacne postanowienia. 🙂
A ja nie robię żadnych postanowień:)))żyję chwilą,cieszę się życiem i robię wszystko na spontanie:)))))ale z Twojego piątego postanowienia to się cieszę,bo będę czytać,czytać,czytać:)))pozdrawiam cieplutko:)))
Twoje rozwiązanie też jest dobre. 🙂
Witam Pani Kasiu. Ja też mam kilka postanowień. Najważniejsze jest dla mnie napisanie pracy magisterskiej i jej obrona. Chciałabym też znaleźć pracę, bo to już najwyższy czas. Bardzo chciałabym też, znaleźć jednego, prawdziwego przyjaciela 🙂 No i czytać, czytać, czytać Pani wspaniałe książki.
Życzę Pani realizacji wszystkich zamierzeń, weny twórczej i tylko radosnych chwil.
Trzymam kciuki za realizację Twoich postanowień. 🙂
Postanowienia. Dawno ich nie robiłam.
Ale tym razem postanowiłam jednak postanowić i postanowiłam,dla siebie że :
Więcej snu.
Więcej książek.
Więcej spacerów.
Więcej kreatywności.
Więcej kontaktów z Weną.
Więcej spotkań z przyjaciółmi.
Więcej dobrej herbatki.
Więcej wiary w siebie.
Więcej uśmiechu.
Więcej miłości.
Więcej zabawy.
Więcej luzu.
Tak mi dopomóż…
Kasiuniu, niech 2014 Rok będzie dla Ciebie TYM Rokiem!
Pozdrawiam Ewa.
Postanowiłam sobie, że ten rok będzie najlepszy w moim życiu! Nauczę się w końcu patrzeć na siebie kochającymi oczami bo do tej pory to spojrzenie zarezerwowane było tylko dla najbliższych, siebie traktowałam po macoszemu i pozwalałam kompleksom rządzić i kierować mną w sposób dowolny. Jest też książka…ale daleko mi do Pani talentu, który szczerze podziwiam! Może kiedyś się odważę, dokończę ją i pokażę światu…może to będzie ten rok? Póki co opuściłam właśnie różany Ogród Kamili i z niecierpliwością czekam na schronienie w Zaciszu Gosi. A wszystkie głowy pełne postanowień i niepostanowień noworocznych ciepło pozdrawiam.
Kochaj bliźniego jak siebie samego, zatem KOCHAJ SIEBIE !!!!!!
Popieram 🙂
Książkę chętniecprzeczytam, podoba mi się Twój sposób wyrażania myśli. 🙂
Życzę wytrwalosci i powodzenia
Moje:
1.być szczęśliwą
2.być szczęśliwą
…
1002. być szczęśliwą i szczęście dawać innym