Jak Wam się podoba nowy wystrój strony? Na mnie ten wrzosowy fiolet działa kojąco… Ale jeszcze bardziej tęsknię do wiosny.
Obok przybyła nowa ankieta, której wyników jestem bardzo ciekawa. Wydawcy podglądają wyniki poprzedniej. Ciekawe, czy księgarnie i portale książkowe będą śledziły Wasze głosowanie w tej nowej: Gdzie kupujesz książki? Możecie oddawać kilka głosów, bo przecież kupujecie w kilku miejscach.
Dziś Święto Zmarłych, a ja czytam akurat odpowiednią lekturę:
Są to relacje osób, które przeżyły śmierć kliniczną oraz komentarz autora. Nie wiem, jak Wam, ale mi takie książki dają dużo otuchy…
15 komentarzy
kolorystyka is emejzing. Bardzo lubię ten odcień!!
Piękny wystrój.
Ja generalnie nie jestem za bardzo przekonana do tego typu książek, choć w moje ręce trafiła książka "Dowód" Eben Alexander i powiem że książka mną wstrząsnęła … nawet ciężko mi napisać dlaczego bo nadal jestem na granicy nie-do-wiary … a mimo to moim zdaniem warto ją przeczytać.
A co do lajoutu – jest piękny tak jak okładka Ogrodu Kamili (moje wrażenia z książki: http://czasrelaksu.blogspot.com/2013/11/ogrod-kamili.html)
No właśnie po "Dowodzie" nabrałam nadziei…
Kolorystyka jak najbardziej pozytywna. Ankieta bardzo ciekawa.
Ciekawe ile będzie odpowiedzi, takiej której udzieliłam?
Pozdrawiam:)
Mój ulubiony kolor.Pozdrawiam serdecznie
Ślicznie tu teraz! Oby jak najdłużej trwał ten miesiąc
zagłosowane!
Fioletowo się zrobiło 😉
Na ankietę odpowiedziałam, swoje 3 grosze dodałam 😉
Odcienie fioletu zawsze lubiłam. Mój mąż się ze mnie śmieje z tego powodu i przezywa mnie często śliwką 😀 A jeśli chodzi o ankietę, to zaraz wezmę udział 🙂
ładna,ja lubię wrzosowy kolor,albo lawendowy:)))czeka na ten Ogród Kamili i czekam:)))udało mi się kupić stare wydanie Ferrinu i zaczęłam czytać:)))pozdrawiam cieplutko:)))
Zmiana zdecydowanie pozytywna, oczywiście ankietę uzupełniłam.
pozdrawiam
Ładny wystrój.
Widzę, że ankiety coraz bardziej się Wam podobają! Długo ich nie było, w ostatniej głosowało ok. 400 osób, a teraz już ponad 600! Szaleństwo…
I bardzo fajnie, że się podobają, bo ja (i nie tylko ja) pilnie się im przyglądam i wyciągam (ciekawe) wnioski.
Niedługo spodziewajcie się następnej…
Lawendowa szata podoba mi się bardzo, jest uspokajająca… 🙂 A zarówno przepis na szczęście jak i Ogród Kamilii w fragmentach jest ładnie promowany w miesięczniku Wróżka 🙂
"Po drugiej stronie" właśnie dziś do mnie dotarła, także będę w temacie 🙂
pozdrawiam!