Opowieść Diunam, czyli weekend w Bryzie

Przez Administrator
6 komentarzy

O tym, jak spędziłyśmy wygrany przez Natalię weekend opowiada sama zwyciężczyni TUTAJ

Ja od siebie powiem jedno: Natalia, czyli Diunam jest prześliczną kobietą, bardzo subtelną i wrażliwą. Naszą rozmowę, później, po części oficjalnej, zapamiętam na długo. Ma też fajnego męża i urocze dzieci – cieszę się, że mogłam ich poznać i że wszyscy spędzili w Bryzie wspaniałe chwile (fotorelacja to unaocznia). Myślę, że jeszcze kiedyś się spotkamy, bo takie znajomości, czy może nawet przyjaźni, należy pielęgnować jak cenny kwiat…

PS. Natalia, trzymam kciuki za Twoje marzenie. Ty już wiesz jakie.

Może Ci się spodobać...

6 komentarzy

cyrysia 13 marca 2013 - 09:50

Cieszę się, że wasze spotkanie przebiegło w miłej atmosferze i mam nadzieję, że będziecie kontynuować waszą przyjaźń. Pozdrawiam i Ciebie Kasiu i Natalię!

Odpowiedz
Bursztynka 13 marca 2013 - 10:44

Ja również trzymam kciuki – za marzenia !!

Odpowiedz
ejotek 13 marca 2013 - 19:26

do kciuków za marzenia i ja dołączam!
cieszę się z Waszego miło spędzonego weekendu i po cichutku zazdroszczę 🙂

Odpowiedz
diunam 13 marca 2013 - 21:09

Oj Kasiu, ale mi niespodziankę zrobiłaś tym wpisem. Dziękuję Ci za magiczne chwile i ściskam mocno. Ja też czuję, że to nie było nasze ostatnie spotkanie…

Odpowiedz
Kruszynka 13 marca 2013 - 22:48

Fajnie poznać bratnią duszę 😉

Odpowiedz
Marta 14 marca 2013 - 07:24

Pięknie :o)

Odpowiedz

Zostaw komentarz