Chciałybyście spotkać się ze mną? Zjeść kolację w ekskluzywnej restauracji z widokiem na morze (a jakie potrawy nam zaserwują… dziewczyny…)? Spędzić noc w pięknej sypialni w miękkim łóżku i śnieżnobiałej pościeli? Poddać się relaksującym zabiegom we wspaniałym spa? Przegadać z Waszą ulubioną autorką (tu nieskromnie mam na myśli siebie) pół nocy, a może nawet całą?
To wszystko jest w zasięgu ręki! Oraz klawiatury.
Wydawnictwo Filia i Bryza Hotel & Spa ufundowały taką właśnie nagrodę dla autorki najlepszej recenzji „Mistrza”. TUTAJ są wszystkie szczegóły. Powiem Wam jedno: warto. Bryza to przepięknie położony hotel z luksusowym spa i znakomitą kuchnią. Że o spotkaniu ze mną nie wspomnę. Recenzje wraz z linkami do miejsc, gdzie zostały opublikowane przesyłajcie na adres wydawnictwa: kontakt@wydawnictwofilia.pl do 18 lutego 2013, a jeśli zechcecie się podzielić swoimi recenzjami z czytelniczkami mojego (właściwie naszego) bloga, to wklejajcie linki w komentarze do tego posta.
Dostaję pierwsze maile od Was z pierwszymi wrażeniami i wiem jedno: „Mistrz” podoba się. I to bardzo! Cieszę się. Na prawdę się cieszę, bo oddałam tej książce kawałek własnej duszy. Jak każdej zresztą.
No to co? Do zobaczenia w Bryzie? :)))
PS. W Empiku w Galerii Kazimierz (w Krakowie) można kupić „Mistrza” z autografem, bo akurat byłam i 10 sztuk podpisałam.
18 komentarzy
JAk dopadnę gdzieś mistrza to pomyślę.
Mistrzem jestem, zachwycona, nagroda zapewne wspaniała ale.. poza moim zasięgiem. Trzymam kciuki za biorące udział:)) Tutaj mogę wkleić moją biedną recenzję, książka wywarła na mnie takie wrażenie,że nie potrafiłam tego opisać.
Oto link:
http://agaaa006.blogspot.com/2013/01/mistrz.html
Ja już wysłałam swój link do recenzji na konkurs, ale wyjątkowo marzy mi się nagroda pocieszenia, ponieważ z pewnych przyczyn osobistych jestem uziemiona w domu i nie dam rady gdziekolwiek być, ale życzę innym powodzenia, bo nagroda naprawdę rewelacyjna!!!!!!!!!!!!!!
nagroda super, ale czy nie spotkamy tam siostry bliżniaczki
Mistrza jeszcze nie mam, ale liczę na samą siebie, że szybko ten stan rzeczy zmienię 😉
Powodzenia uczestniczkom/ uczestnikom. Nagroda zacna.
ja czekam na przesyłkę od Filii 🙂 więc do Galerii nie pędzę hihi
Kasiu, właśnie skończyłam "Mistrza" i jeszcze policzki mi płoną. Niesamowita książka. Zdecydowanie the best. Bałam się trochę scen erotycznych, bo wolę aby "te" sprawy w powieści były niedopowiedziane i pozostawione wyobraźni czytelnika. Ale w "Mistrzu" nie mogło być inaczej. Książka to wulkan emocji, silnych wrażeń i bodźców nie tylko erotycznych. Genialna to mało powiedziane. Chylę czoła:)
A ja swojego mistrza kupię dopiero w czwartek… Ale z opowieści Agaaa006 i Diunam jestem aż niecierpliwa nawet Greya część III odłożona i czeka na swoją późniejszą kolej…
Czekam na przesyłkę z wydawnictwa z uchem przyłożonym do drzwi, nasłuchując listonosza. 🙂 Przestępuję z nogi na nogę. Może to dziś?
A do mnie Mistrz właśnie dotarł:-) Jedyny pozytywny punkt dzisiejszego dnia…
Pani Kasiu, czy recenzję mogą wysyłać na konkurs tylko osoby piszące bloga? Niestety takowego nie posiadam, a chętnie bym napisała… problem w tym gdzie by go opublikować, żeby linka podesłać 🙁
A może masz konto na lubimyczytac.pl tam też można dać recenzje, bez konieczności zakładania bloga 😉
A ja właśnie skończyłam dziś rano!
Sama nie mogę wyjść z podziwu.
MISTRZ jest fenomenem!
Wczoraj przyniósł mi go listonosz, nie mogłam się oderwać, gdy zaczęłam czytać.
Pani Kasiu ogromne GRATULACJE!!!
http://pasjaangie.blogspot.com/
Kasiu, przepadłam- książka jest FENOMENALNA !!!
Zdecydowanie mój numer jeden :))
A recenzja oczywiście już jest na moim blogu 🙂
http://e-brudnopis.blogspot.com/2013/01/mistrz-k-michalak-recenzja_28.html
Książka to arcy-fenomen, wspaniała pełna emocji odsłona życia gangsterskiego,przeplatana wątkami erotycznymi i niewinną miłością. Przeczytałam i pragnęłam kolejnej części. Obudziła moje zmysły i …czy istnieją tacy mężczyzni jak Raul?:-)…
Witam,
"Mistrz" mnie zachwycił.
Zapraszam do przeczytania recenzji na moim blogu:
http://wylegarniamarzen.blogspot.com/2013/02/piecdziesiat-odcieni-czowieczenstwa.html
Pozdrawiam.
Monika
Zostawiam link do mojej recenzji. Nie zdradzę tajemnicy, jeśli powiem, że równiez jestem zachwycona!
http://zycie-miedzy-wierszami.blogspot.com/2013/02/katarzyna-michalak-mistrz.html