Zapowiedź: W Wiśniowym Dworku, gdzieś pod litewską granicą mieszka Danusia. Jest
nauczycielką w wiejskiej szkole i nie wyobraża sobie życia w wielkim
mieście, pełnym spieszących się ludzi.
Na warszawskim Mokotowie,
niedaleko parku Morskie Oko, mieszka Danka. Jest przebojową biznesmenką w
międzynarodowej korporacji i nie wyobraża sobie życia na wsi, gdzie
życie toczy się powoli, a jego rytm wyznacza przyroda. Te dwie kobiety
pozornie dzieli wszystko, ale łączy jedna tajemnica. I jeszcze ktoś.
Mężczyzna, który przybył z przeszłości, by odebrać to, co do niego
należy…
Czekałyście, moje drogie Czytelniczki, na tę chwilę, czy nie? Wyznajcie szczerze? Ja czekałam. Zawsze czekam na chwilę, gdy mogę ogłosić, że najmłodsza jest już do kupienia – O TUTAJ . Jest to uczucie trudne do opisania: radość, nadzieja, oczekiwanie, satysfakcja…
„Wiśniowy Dworek” opowiada o dwóch dziewczynach – Dance i Danusi – oraz pewnym mężczyźnie, z którym łączy je tajemnica. Jaka? O tym już w listopadzie. Dokładnie 28. listopada w dniu premiery, gdy weźmiecie książkę do ręki, by tę tajemnicę odkryć.
A może już wcześniej? Bo oto ogłaszam Wielki Konkurs Recenzjowy, którego dwadzieścia zwyciężczyń otrzyma dwadzieścia „Wiśniowych Dworków” jeszcze przed premierą.
Co trzeba zrobić, by dostać się do nowego Top20 Recenzentek? TUTAJ należy wkleić link do jednej recenzji którejś z moich książek wydanych w roku 2011 lub 2012. Czyli może to być: „Lato w Jagódce”, „Powrót do Poziomki”, „Sekretnik”, „Sklepik z Niespodzianką. Bogusia”, „Sklepik z Niespodzianką. Adela” lub „Nadzieja”. Uwaga: recenzja konkursowa może być tylko jedna. Waszym zdaniem najlepsza. Nie musi spełniać wszystkich wymogów na recenzję idealną, ja lubię, jak piszecie sercem!
Zgłoszenia przyjmuję do dnia 15. listopada. W tym dniu jury wybierze dwadzieścia najlepszych lub najbardziej poruszających recenzji, a ich autorki utworzą nowe zacne Top20.
No. Zasady są chyba jasne. „Wiśniowy Dworek” niedługo zacznie się zielenić na półkach, również Waszych/naszych. Otwieram dla potrzeb Top20 nową zakładkę tam na górze, a Wy powiedzcie: czego się po tej książce spodziewacie?
No i wklejajcie TUTAJ I TYLKO TUTAJ linki z konkursowymi recenzjami!!
Dopowiadam: recenzja może być napisana do tej pory lub dopiero powstać, byle do 15. listopada. I nie musi być na blogu książkowym, inne portale i inne blogi też się liczą!
38 komentarzy
Gratuluję kolejnej najmłodszej 🙂 Jesteś tytanem pracy!
A co tam, powalczę o Top20. W końcu nagroda wyjątkowa 🙂
http://kawa-koc-ksiazka.blogspot.com/2012/06/nadzieja-katarzyna-michalak.html
Tytanikiem, zaledwie skromnym tytanikiem. 😉
Wklej, kochana, link do zakładki tam na górze, ok? Bo je pogubię, jak więcej będzie.
Ooo oprawa twarda? Super 😉
Nooo… na prezent pod choinkę!
No i super czekałam na ten konkurs na pewno wezmę udział .
Mam pytanie czy recenzja musi powstać teraz czy mogę wkleić link z tekstem , który pojawił się na blogu już jakiś czas temu ? .
szkoda, że musi to być recenzja wcześniejsza 🙁 dotychczas jeszcze nic z Pani książek nie recenzowałam, bo mój blog jest ukierunkowany bardziej na lektury dla dzieci. Czas chyba pomyśleć o recenzjach książek dla dorosłych :)) Pani kunszt odkryłam niedawno, więc cieszę się, że już będę mieć kolejną książkę na liście do przeczytania 🙂 pozdrawiam serdecznie i zapraszam również na mojego bloga 🙂
Nie musi być wcześniejsza. Ale musi zostać napisana i wklejona do 15. listopada.
Ha ha już wiem co kupię sobie Katarzynie na imieniny "Wiśniowy dworek" pachnący nowością , choć będzie odrobinę po imieninach ale dwa dni w tą czy tamtą… Już nie mogę się doczekać:)
Gratuluję kolejnej wydanej książki Pani Katarzyno:)
Ha!
Czego się spodziewacie!?
Ja wiem czego 😛 ale nie powiem, warto zawalczyć! Tyle tylko powiem 😛
moje gratulacje!! już nie mogę doczekać się najnowszej Twojej książki *.*
nie mogłabym więc odpuścić sobie okazji i nie zgłosić się do konkursu 🙂 podałam już w komentarzu w odpowiedniej zakładce link do mojej recenzji 🙂
życzę powodzenia wszystkim osobom, które się zgłoszą 🙂
Muszę lecieć do biblioteki i którąś z tych książek dorwać, bo żadnej z wymienionych jeszcze nie czytałam… A "Wiśniowy Dworek" mi się marzy, i to jak!
Ja również dołączam do gratulacji!!! Już nie mogę się doczekać premiery! Wprawdzie na rocznicę ślubu nie zdąży, ale za to pod choinkę na pewno! 🙂
Co do konkursu, niestety nie prowadzę bloga o literaturze, więc się chyba nie kwalifikuję do wzięcia udziału, chyba że recenzję można umieścić na blogu o innej tematyce? Choć nie wiem czy potrafię napisać recenzję godną Pani książki…
Liczą się słowa z serca płynące… 🙂
ooo ja….ale mi niespodziankę zrobiłaś Kochana;-)
30 listopada mam urodziny, już wiem co sobie kupię w prezencie;-D
Spróbuję, bo taka okazja może się więcej nie powtórzyć. Recenzja napisana rok temu, ale wrażenia dalej aktualne. 🙂
http://zapachyksiazki.blogspot.com/2011/08/lato-w-jagodce.html
Gratuluję!
Mam w planach mieć na półce wszystkie Twoje książki, bo czytam same pozytywy.
Niedługo nadarzy się okazja do przeczytania "Sklepiku z niespodzianką. Bogusi" i nie mogę się doczekać. 😉
Jest Wiśniowy!!!!!! AAaaaaAA! Nareszcie:D i to w twardej okładce, już wiem co chcę pod choinkę w tym roku:) a może zgłoszę się z recenzją i prezent zamiast od Mikołaja dostanę od Kasi Michalak;) spróbować można:)
Pozdrawiam:*
aa nareszcie Pani Kasiu!! już się doczekać nie mogę kiedy zacznę czytać;)
gratuluję kolejnego papierowego dziecięcia 🙂
postaram się wziąć udział w konkursie
a już się bałam po poprzednim poście, że Wiśniowy jest odwleczony w czasie… Choć 28 listopada to i tak odległy czas. A ja chciałabym już przeczytać. Choć nie. Dobrze, że jeszcze trzeba poczekać ciut więcej niż dwa miesiące bo gdyby już książka była dostępna to miałabym lekturę za sobą a tak wciąż jest przede mną 🙂
Gratulacje! Do listopada niedaleko. Czas tak szybko płynie. Bardzo jestem ciekawa czym nas, Kasiu tym razem zaskoczysz. Pozdrawiam serdecznie:)
Tym razem? Opowieścią o przestępcy, którego nie da się nie kochać. No, przynajmniej mnie oczarował. 😀
Ech… Krążę wokół tego posta i krążę! Miałam nie kupować żadnych książek, a tu taka pokusa!!
SUPER!!! Już się nie mogę doczekać!!! Jakie to szczęście, że na razie mam do przeczytania Jagódkę więc mam czym zająć łapki 😀 A Wisienkę już sobie zamówiłam 😀 będzie fantastycznym prezentem świątecznym, ale również moim własnym 😀 – urodzinowym 😀
Kurczę szkoda , że nie mam bloga. Ale w innych miejscach też można jakąś recenzję napisać? 🙂 bo , z przyjemnością napisałabym parę ciepłych słów o którejś z książek…
W innych miejscach też można. Tylko link potem wklej gdzie trzeba.
Oj, jaka wspaniała wiadomość! Nie mogę się doczekać Dworku. W ogóle uważam, że seria Owocowa jest najładniej wydana, okładki są po po prostu śliczne (zwłaszcza ta od Roku w Poziomce).
Pozdrawiam, Vilene (Ania X.)
Cieszę się niezmiernie z Nowego Najmłodszego Dziecięcia. Życzę sukcesu sprzedażowego i …. mam nadzieję na wzięcie udziału w wyłanianiu nowej Top20. W końcu moje dwa linki już tam są 😉
Kobieto, wybierz jeden i przenieś do konkursowej zakładki.
Jejkuuu w końcu jestem! Tak bardzo chciałam wam pokazać o jakim po cichutku marzę sobie domku,że ściągając z neta zdjątko sprowadziłam do komputera Trojanka… siał zniszczenie w calutkim systemie a Ja siedziałam i płakałam. Na kilka okropnych dni zostałam odcięta od świata zewnętrznego internetowego w którym tak wiele się działo!! Podglądałam przez neta w telefonie nowe posty niestety bez możliwości dodawania komentarzy;(
Wiśniowy Dworek uuuuchhhh w końcu!! doczekać się Go nie mogę wygram czy kupię ważne,że będzie!!;D
Recenzyjkę wkleję rzecz jasna gdyż lubię się z wami konkursować mniejsza o wygraną bo przecież nie ona najważniejsza;p.
Szkoda,że to do listopada tak dłuuugo, ale między czasie mam nadzieję,że spotkamy się w Łodzi a potem już z góreczki;)).
Co jeszcze? Cieszę się, że znowu jestem tutaj z wami!!! :)))))
Widać nie był to odpowiedni domek. ;D
Wydaje mi Pani książkę w moje dwudzieste piąte urodziny i proszę powiedzieć jak mam nie kupić. Dodatkowo książka jest w moim ukochanym zielonym kolorze i autorka ma moje inicjały.
Dlaczego mi Pani to robi??
Koniecznie muszę zakupić, nie ma to tamto!!! Może dopiero na gwiazdkę, bym miała na co czekać i czym cieszyć się w święta??? Będzie większe wrażenie!!!
A co z książką w miękkiej oprawie? Przewidziana?
Nie wiem… Ja w ogóle niewiele wiem…
O, może w końcu napiszę recenzję, która mi chodzi po głowie dot. serii owocowej 🙂 I wcale nie będzie ona lukrowana 🙂
jejuuu, super super, nie mogłam sie doczekać kolejnej kasiązki Pani autorstwa, ostatni Sklepik… i nadzieję łyknęłam podczas pobytu w szpitalu tak szybko, że do dnia wypisu myślałam że oszaleję z braku czytadła, Dworek już zamówiłam, czekam niecierpliwie….